
Nadszedł już ten moment, w którym przyszła pora na kosmetyczne podsumowanie minionego roku. Właśnie dlatego zapraszam Was dziś na hity kosmetyczne 2019 w kategorii makijaż. Chwytajcie herbatę lub lampkę wina, bo będzie tego sporo!
Hity kosmetyczne 2019: makijaż
Tak, ja też nie mogę uwierzyć, że 2019 rok dobiega już końca! Powiem Wam szczerze, że zleciał jak SZALONY! Był… dziwny, a słowo, które idealnie go opisuje to: chaos. Ale! Na podsumowanie minionego roku przyjdzie jeszcze czas, a dziś zajmiemy się czymś na co czekacie! Zapraszam Was na hity kosmetyczne 2019 w kategorii makijaż. Wybierając produkty do tego postu zastanawiałam się czy sięgałam po nie automatycznie, w sytuacjach kiedy nie miałam czasu lub nie chciało mi się myśleć o makijażu. Skupiłam się na kosmetykach, które pierwsze przyszły mi do głowy kiedy pomyślałam o danej kategorii. Ponadto brałam pod uwagę kilka aspektów:
- Częstotliwość użytkowania.
- Efekt końcowy.
- Trwałość i niezawodność w ekstremalnych sytuacjach.
- Przyjemność stosowania.
- Czy polecałam go innym.
Na tej podstawie oraz moich własnych odczuciach wybrałam całkiem spore grono kosmetyków, które mogę określić mianem hitów 2019 roku. Poniżej znajdziecie mini recenzję każdego z nich i podlinkuję do indywidualnych postów, jeżeli się takie pojawiły.

HITY KOSMETYCZNE 2019: PODKŁADY I KOREKTORY
KOBO MATTE COVER
Moim zdaniem to najlepszy podkład drogeryjny, który jest w tej chwili dostępny i w dodatku jest tani. Swego czasu używałam go codziennie, bo na nic innego nie miałam ochoty i ani razu mnie nie zawiódł. Wygląda na skórze bardzo lekko i mimo nazwy ma ładne, delikatnie satynowe wykończenie i super trwałość. W dodatku nie zapycha i nie podrażnia skóry nawet przy częstym stosowaniu. Odsyłam Was do pełnej recenzji podkładu Kobo Matte Cover.
DEBORAH EXTRA MATT
Po ten podkład lubiłam sięgać wiosną i latem, bo jest mega leciutki i wygląda na twarzy jak druga skóra. Nie ma takiego krycia jak Kobo, ale na tyle się z nim polubiłam, że chętnie go używałam. W porównaniu do Kobo ma troszkę słabszą trwałość, ale po wielu godzinach nie ciastkuje i się nie waży. Myślę, że to super podkład do cer normalnych lub delikatnie przetłuszczających się, które nie wymagają mocnego krycia. Pisałam o nim więcej w ulubieńcach kosmetycznych maja.
HUDA BEAUTY THE OVERACHIEVER CONCEALER
Nie spodziewałam się, że aż tak polubię ten korektor, ale jestem fanką! Doskonale zakrywa cienie pod oczami przy naprawdę minimalnej ilości. Nie obciąża i nie wysusza skóry, nie podkreśla zmarszczek i wbrew pozorom nie wygląda sucho. Jest bardzo gęsty, prawie jak kamuflaż, ale na skórze kompletnie tego nie czuć. Nie zauważyłam, żeby zbierał się w ciągu dnia lub ciastkował – lubimy się, a jego recenzja na pewno pojawi się na blogu!
GOLDEN ROSE HD CONCEALER
Pierwszy, ale nie ostatni produkt Golden Rose, który znalazł się wśród hitów kosmetycznych 2019. Ten korektor jest świetny! Można powiedzieć, że jest to tańsza wersja Hudy, ale z lżejszą i odrobinę mniej kryjącą formułą, choć i tak mamy tutaj opcję full cover. Jest bardzo kremowy, lekki i mocno kryjący, w dodatku dostępne jest aż 8, bardzo przemyślanych kolorów. Małym minusem jest tutaj gąbeczka, choć mi ten sposób aplikacji nie przeszkadza. Wiem, że nie jedna z Was kupiła już korektor z mojego polecenia i też go uwielbiacie! Recenzja Golden Rose HD Concealer jest już na blogu.

HITY KOSMETYCZNE 2019: PUDRY I BRONZER
HOURGLASS AMBIENT LIGHTNING POWDER
To było odkrycie tego roku. Zakochałam się w efekcie jaki na skórze daje ten puder. Delikatnie rozświetlona, gładka, zdrowa skóra to zasługa właśnie Ambient Lightning Powder od Hourglass. Ponadto jest naprawdę trwały, fajnie trzyma makijaż na miejscu przez wiele godzin i doskonale się sprawdza nawet pod oczami. Uwielbiam go i zawsze chętnie po niego sięgam, jeździ też ze mną nawet w podróż. Jest kompaktowy, więc nie ma problemu, że coś się wysypie, mam odcień Diffused Light, który jest delikatnie żółtawy i bardzo Wam go polecam.
GOLDEN ROSE LOOSE WEAR FINISHING POWDER
Jeżeli szukacie dobrego produktu, który utrwala makijaż, matuje i wygląda przyzwoicie – to polecam zainteresować się tą propozycją Golden Rose. Puder jest mega mocno zmielony, nie bieli skóry i nie wpływa na odcień podkładu. Podczas aplikacji nie odczuwamy uczucia ściągnięcia. Ładnie wygląda przez wiele godzin, choć zdarza mu się wyświecać na nosie. Jednak po poprawkach wygląda jak świeżo nałożony. Świetny puder w niskiej cenie!
CHARLOTTE TILBURY AIRBRUSH FLAWLESS FINISH
Jeden z moich czterech produktów z Charlotte i drugi, który pokochałam już od pierwszego użycia. Mogłabym powiedzieć tylko jedno: jest świetny! Spełnia wszystkie moje oczekiwania – nie wygląda pudrowo, makijaż jest doskonale utrwalony nawet w strefie T, ładnie wygląda pod oczami, a odcień Light jest naprawdę użytkowy. Ma dwie drobne wady: minimalnie przyciemnia niektóre podkłady i niestety nie jest tak wydajny jakbym chciała. Zapraszam na pełną recenzję pudru Charlotte Tilbury Airbrush Flawless Finish.
PHYSICIANS FORMULA BUTTER BRONZER
Latem zdarzyło mi się niechcący opalić i wszystkie moje bronzery były za jasne… Akurat chwilę wcześniej pojawiła się w Hebe marka Physicians Formula i postanowiłam skusić się na chwalony od lat Butter Bronzer w odcieniu Deep Bronze. To była miłość od pierwszego użycia. Nie dość, że wygląda na twarzy jak druga skóra, to bajecznie się rozciera, nie robi plam i pięknie pachnie! W ciągu dnia minimalnie blednie, ale na co dzień nie jest to wielki problem. Można osiągnąć nim naturalny efekt lekkiej opalenizny. Dzięki temu produktowi mam ochotę na więcej produktów tej marki. Podsyłam Wam pełną recenzję Physicians Formula Butter Bronzer.


HITY KOSMETYCZNE 2019: ROZŚWIETLACZE
NABLA SKIN GLAZING OZON
Bardzo się polubiłam z nowymi rozświetlaczami Nabla, a odcień Ozon robi robotę każdego dnia. Na skórze wygląda bardzo elegancko, kobieco i tak subtelnie. Nie łatwo z nim przesadzić, ale spokojnie można go budować. Odcień jest bardzo jasny i biorąc pod uwagę, że to raczej stonowany błysk – powinien pasować większości.
ECOCERA CAPRI SHIMMER
To jeden z nowszych produktów w moich zbiorach, ale już od pierwszego użycia się zakochałam. Te rozświetlacze Ecocery są naprawdę bardzo, bardzo mocne i, uwaga, mają w sobie pigment. Odcień Capri Shimmer jest dość jasny, szampański – idealny do jasnych karnacji. Jeżeli lubicie mocne rozświetlenie, blask widoczny z daleka i efekt mokrej skóry – to jest to! Jednak ostrzegam: z tym rozświetlaczem łatwo jest przesadzić, bo błysk jest bardzo mocny nawet przy małej ilości.

HITY KOSMETYCZNE 2019: POMADKI
GOLDEN ROSE MY MATTE LIP INK
Krótko, zwięźle i na temat: to są pomadki, które aktualnie opanowały moje usta na dobre! Nie wysuszają, są trwałe, mają piękne kolory i mega komfortową formułę. Zresztą polecam je teraz każdemu i wiem, że Wy również jesteście zachwycone. Odsyłam Was do pełnej recenzji: Golden Rose My Matte Lip Ink

HITY KOSMETYCZNE 2019: PALETKI CIENI
GLAMSHOP KWITNĄCA WIŚNIA
Nie będę ukrywać, że Agnieszka Janoszka razem z Hanią Knopińską zrobił niesamowicie dobrą robotę. Cienie w palecie Kwitnąca Wiśnia są rewelacyjne, kolory przepiękne i całość prezentuje się cudownie. Nie, paleta nie jest idealna, mocno się sypie i trudno się czyści jej opakowanie, ale efekty jakie można nią osiągnąć w 100% rekompensują te małe niedogodności. Cudownie się z nią pracuje, cienie nie stwarzają żadnych problemów, a pigmentacja jest super! Cudowna robota!
BPERFECT CARNIVAL XL PRO PALETTE
Bardzo polubiła się z jej poprzedniczką Carnival Palette, więc jeszcze przedpremierowo zamówiłam wersję XL. Kocham ją za kolory, mega pigmentację, łatwość pracy i nieograniczone możliwości. Używam jej do wszystkich szalonych makijaży na jakie mam ochotę i za każdym razem jestem pod wrażeniem jak przyjemnie się nią maluje. Paletka zawiera wszystkie kolory tęczy i jest świetnym uzupełnieniem makijażowej kolekcji. Zbliżenie na paletkę znajdziecie tutaj: Bperfect Carnival XL PRO Palette.
PALETKI AFFECT
Ciężko było mi zdecydować, którą propozycję Affect Wam pokazać. Więc po prostu powiem Wam o dwóch ostatnich nowościach: In The Spotlight i Sweet Harmony. Palety cechują się mega, mega mocnym pigmentem i intensywnymi kolorami. Cienie Affectu wybieram często do makijaży ślubnych i wieczorowych na moich klientkach bo świetnie się nimi pracuje, są trwałe i nie rolują się nawet po wielu godzinach. W kufrze mam wszystkie dostępne na rynku palety Affect i śmiało mogę Wam powiedzieć, że jakość ich produktów jest naprawdę bardzo wysoka! Podobnie jest w przypadku tych dwóch piękności.


Kto dobrnął do końca? Wiem, wieeeem, że jest tego bardzo dużo! Musicie wiedzieć, że naprawdę długo zastanawiałam się nad tym co Wam tutaj pokazać, bo w tym roku miałam wyjątkowe szczęście do fajnych produktów. To moja kosmetyczna kwintesencja 2019 roku!

Jakie kosmetyki Wy wpisałybyście na listę swoich hitów 2019? Koniecznie zostawcie swoje typy w komentarzach.