Zobacz: Najlepszy podkład drogeryjny
MAC Studio Fix Fluid
Nieporozumienie
Będą w Poznaniu wybrałam dla siebie odcień NC15 i to na promocji -30%, a to zawsze jest dobry powód na robienie zakupów kosmetycznych. Zanim przejdę do właściwości podkładu, to chcę wspomnieć o jednej rzeczy, która na start może zniechęcić. Podkład, który poza promocją kosztuje aż (!) 140zł, kupujemy bez pompki. Naprawdę? Po doświadczeniu z ➥ Estee Lauder Double Wear wiedziałam, że bez pompki nie wyjdę z salonu. Uważam, że za taką kwotę podkład powinien być dostępny ze wszystkimi niezbędnymi elementami. Na szczęście pompka jest naprawdę dobra, nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość podkładu. Poza tym butelka jest szklana, ciężka i smukła, więc wiemy już na pierwszy rzut oka widać, że mamy styczność z droższym podkładem.
MAC Studio Fix Fluid recenzja
Skoro już sobie ponarzekałam na opakowanie, zajmijmy się teraz właściwościami podkładu. Faktycznie muszę się zgodzić z tym, że ma średnie krycie, które (powiedzmy) można stopniować. Jesteśmy w stanie osiągnąć nim mocniejsze zakrycie niedoskonałości, ale im więcej go nałożymy, tym słabiej to wygląda. Przynajmniej na mojej cerze (mieszana, naczynkowa) robi się z niego nieestetyczna maska. Nie radzi sobie też zakrywaniem moich naczynek bez dodatkowej pomocy zielonej bazy lub ➥ korygującego kremu CC. Rzadko zdarzają mi się suche placki, ale jak są – ten podkład bardzo je podkreśla. Moim zdaniem nie sprawdzi się do cery suchej chyba, że nałożymy pod niego naprawdę mocną bazę nawilżającą. Na szczęście nie roluje się, nie ciemnieje, nie tworzy plam i ładnie stapia się ze skórą.
Trwałość, efekt na skórze i wygładzenie
Nie mogę odmówić mu trwałości i ładnego wygładzenia skóry. Może niekoniecznie radzi sobie z niwelowaniem porów, ale same musicie przyznać, że skóra wygląda całkiem ładnie. Niestety podkład lubi podkreślić każde załamanie, np. koło nosa i niestety wygląda na skórze bardzo sucho. To, co w podkładzie MAC Stucdio Fix Fluid przeszkadza mi w najbardziej, to fakt, że cały czas czuję go na skórze. Początkowo myślałam, że to kwestia pudru i próbowałam z kilkoma, ale okazało się, że to wina podkładu. Mam wrażenie, że zawsze jak go dotknę to się przesuwa i rusza. Nie lubię tego uczucia, dlatego rzadko po niego sięgam. Zwracam też Waszą uwagę na dość intensywny zapach. Jak nigdy nie przeszkadzał mi ten, który towarzyszy większości produktom MAC, tak przy podkładzie Studio Fix Fluid nie do wytrzymania.
Zobacz: Jak uniknąć efektu maski? 7 trików na nieskazitelny podkład.
Podsumowanie
Jaki podkład sprawdza się u Was najlepiej?