Czy Wy też wiecznie szukacie genialnego kremu pod oczy? Bo ja tak i powiem Wam, że znalazłam perełeczkę! Poznajcie krem pod oczy przeciwzmarszczkowy Babo, który jest doskonały do wieczornej pielęgnacji.
Krem pod oczy Babo
Kosmetyki Babo to dla mnie żadna nowość. Miałam swego czasu przyjemność przygotować dla marki kilka fotografii produktowych i od tego czasu bardzo chętnie wracam do ich produktów. Od października zeszłego roku stosuję Krem pod oczy Babo z linii Your time keeper i w związku z tym, że dobił już dna, przygotowałam dla Was recenzję.
Główne zadania tego przeciwzmarszczkowego kremu to: nawilżenie, wygładzenie, poprawienie elastyczności skóry pod oczami i redukcja opuchlizny. Został przebadany okulistycznie, więc nie powinien wywoływać podrażnień czy łzawienia. Krem pod oczy Babo jest bardzo bogaty w naturalne składniki aktywne, a za jego działanie odpowiadają między innymi:
- Biomimetyczny neuropeptyd, który działa silnie liftingująco, wygładzająco i napinająco.
- Kofeina działa przeciwlimfatycznie, zmniejsza opuchliznę i rozjaśnia cienie.
- Ekstrakt z kasztanowca zmniejsza zasinienia wokół oczu, wzmacnia naczynia krwionośne i pobudza krążenie.
- Betaina z buraka cukrowego, która intensywnie nawilża i chroni wrażliwą skórę.
- Olej z zielonej kawy poprawia elastyczność, nawilża i wygładza.
- Sok z liści aloesu, alantoina, pantenol nawilżają, chronią, koją i stymulują odnowę naskórka.
INCI: Aqua, Olea Europaea (Olive) Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Caprylic/Capric Trigliceryde, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Glycerin, Tocopheryl Acetate, Pentylene Glycol, Betaine, Panthenol, Dipeptide Diaminobutyroyl Benzylamide Diacetate, Hippophae Rhamnoides Oil, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Coffea Arabica Seed Extract, Lycium Barbarum Fruit Extract, Aesculus Hippocastanum Extract, Caffeine, Beta Glucan, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Niacinamide, Allantoin, Helianthus Annuus Seed Oil, Ascorbic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Hydroxyacetophenone, Sodium Hydroxide, 1,2 Hexanediol
Krem pod oczy Babo (cena: 139 złł/ 15ml) jest zamknięty w małym słoiczku wykonanym z ciemnego szkła i muszę przyznać, że wygląda to bardzo elegancko!
ZOBACZ: Jak prawidłowo aplikować krem pod oczy
Krem pod oczy przeciwzmarszczkowy Babo: konsystencja i stosowanie
Już przy pierwszym użyciu zaskoczyła mnie bardzo zbita, mocno masełkowa konsystencja kremu. Nie jest to typowa dla kosmetyków konsystencja, ona naprawdę przypomina masło! Jest bardzo, bardzo gęsty i rozprowadza się na skórze z małym oporem. Dopiero po kontakcie ze skórą i chwilowym wklepywaniu delikatnie zmienia swoją konsystencję na lżejszą. Początkowo było to dla mnie dziwne, ale bez problemu się przyzwyczaiłam. Przez te miesiące to był mój krem do pielęgnacji nocnej, właśnie ze względu na swoją gęstość. Uwaga dla wrażliwców: krem jest właściwie bezzapachowy.
Krem pod oczy Babo okazał się u mnie hitem w codziennej pielęgnacji! Moja skóra pod oczami jest w świetnej kondycji i myślę, że to w dużej mierze zasługa tego kremu. Wspaniale koi zmęczoną po całym dniu skórę, ładnie ją nawilża, wzmacnia i delikatnie napina. Stosowany rano (co też mi się zdarzało), wspomaga zredukowanie opuchnięć i bardzo przyjemnie otula skórę, delikatnie ją pobudzając. Sprawdza się też pod makijaż, choć w takich przypadkach stosowałam go nieco mniej i korektor pod oczy nakładałam na samym końcu.
ZOBACZ: Lynia Multi Eye Repair Cream: genialny krem pod oczy na każdą kieszeń
Hit czy kit?
W moim odczuciu to zdecydowanie hit! Świetnie odżywia, otula skórę, przynosi ulgę i uczucie porządnego nawilżenia. Na wydajność też nie mogę narzekać, chociaż nie ukrywam, że czasami zdarzało mi się o nim zapomnieć. Ilość, którą jeszcze mam w słoiczku spokojnie wystarczy mi co najmniej do połowy lutego. Myślę, że ponad 4 miesiące regularnego (z małymi potknięciami) stosowania, to całkiem niezły wynik! Jednak naprawdę niewielka ilość wystarczy, na skórę pod oczami i pod brwi.
Jeżeli szukacie bardzo gęstego, mocno odżywiającego kremu pod oczy do wieczornej pielęgnacji, to polecam z całego serca. To naprawdę świetny krem i to z naturalnym składem!
Napiszcie w komentarzach, czy miałyście okazję go stosować, a jeżeli nie, to jaki krem jest teraz u Was w użyciu.