W końcu nadeszła pora na kolejny post mieszkaniowy! Do rozpoczęcia prac wykończeniowych jeszcze musimy trochę poczekać, ale powoli szykujemy się do całego procesu. Dziś okażę Wam moje inspiracje na łazienkę i projekt, który niedawno otrzymałam. Jestem bardzo podekscytowana i naprawdę nie mogę się doczekać kiedy wszystko się zacznie!
ZOBACZ: ZAPRASZAM W MOJE SKROMNE PROGI
INSPIRACJE NA ŁAZIENKĘ
Od wielu, wielu lat jestem fanką minimalistycznego wystroju, elegancji połączonej z praktycznością i wygodą. Od dawna bardzo mi się podoba styl skandynawski, drewniane elementy wplecione w biel i szarość. Zawsze chciałam mieć jasną łazienkę, która będzie się wydawać większa niż w rzeczywistości i chyba nawet nam się to udało.
Poniżej podsyłam Wam kilka moich inspiracji z Pinterestu. Załączam również bezpośrednie linki do zdjęć na portalu, żebyście mogły zobaczyć je z bliska. Przy okazji zapraszam Was na moje konto na Pintereście – to kopalnia inspiracji.
Jak wygląda nasza łazienka?
Kupiliśmy w takim momencie, że mieliśmy jeszcze możliwość ingerencji w układ ścian. Zdecydowaliśmy się na zrobienie niezbyt głębokiej wnęki w łazience, żeby uzyskać miejsce na prysznic. W ten sposób odrobinę się zmniejszyła, na koszt fajnej przestrzeni w sypialni na komodę. Dość szybko podjęliśmy decyzję, że zamiast klasycznego brodzika lub opcji wanny z prysznicem, wybierzemy budowę małego podestu i stworzenie przestrzeni prysznicowej pod wymiar.
Łazienka z oknem (!) to maleństwo o powierzchni 5,2m2, ale wydaje mi się, że wygląda to naprawdę nieźle!
Pierwszy projekt łazienki
Kolorystyka jest dokładnie taka jak chcieliśmy: drewno w chłodnym brązie, szarość i biel. Projektantka zaproponowała nam podłużny prysznic ze szklanymi drzwiami, bo nie chcieliśmy żadnej kabiny, czy brodzika i opcja walk in bardzo nam odpowiada. Dobrze byłoby tam zbudować ze dwie półeczki, żeby nie musieć w przyszłości kupować metalowych wstawek. Musimy też znaleźć idealną szybę, najlepiej matową. Wymyśliłam sobie taką z czarnym obramowaniem i nawet już coś takiego znalazłam KLIK.
Marzyło mi się okrągłe lustro w łazience, ale lustrzana szafka jest zdecydowanie bardziej praktyczna. W środku zmieści się sporo kosmetyków, a takie akcesoria jak np. szczoteczki do zębów, pasta nie będą zdobić umywalki.
Tak jak wspominałam na początku postawiliśmy na praktyczne rozwiązanie połączone z elegancją, lekkim stylem skandynawskim i prostotą. Jestem strasznie podekscytowana.
Małe poprawki
Zmiany, które wprowadziliśmy są drobne, ale sprawiają, że łazienka z perspektywy prysznica nie jest już taka szpitalna. Zabudowaliśmy ubikację tymi samymi drewnianymi kafelkami co prysznic, a na ścianie z lustrem zamiast czystych, białych kafli wylądowały lekko szare z delikatną fakturą.
Zmieniliśmy również kafelki na ścianie prysznica również na takie z fakturą i odrobinę ciemniejsze. Cały czas zastanawiam się jeszcze nad szafką pod umywalką. Biała mi się podoba, ale nie wiem czy bardziej nie podobałaby mi się opcja z drewnem.
Czy jeszcze będziemy wprowadzać jakieś zmiany?
Tak. Chciałabym zlikwidować płytką szafkę nad ubikacją. Myślałam o tym, żeby zamiast szafki zrobić po postu murowaną półkę. Wystarczy, że obok mamy piony, które też musimy jakoś sensownie wykorzystać (na tej ściance powiesimy prawdopodobnie wieszak na ręczniki). Chodzi mi po głowie zmiana kafli na ścianie z umywalką na coś mniejszego lub w niestandardowym kształcie.
Kaloryfer też będzie zupełnie inny, bo niestety te dostępne w Castoramie są za małe na naszą łazienkę i wyglądają niezbyt zachwycająco. Myślimy też nad ciemniejszym odcieniem szarości na podłodze, ale tę decyzję będziemy pewnie podejmować na późniejszym etapie. Nad lustrem na pewno pojawi się podłużna lampka, którą będzie można osobno włączyć choć zastanawiamy się jeszcze nad podwieszanym sufitem. Nie wiem czy tak ostatecznie będzie wyglądać nasza łazienka, ale nie planujemy robić kolejnego projektu od podstaw i myślę, że bardzo prawdopodobne, że jeżeli już, to będziemy wprowadzać tylko drobne poprawki.
Małe wyjaśnienie: tak, wiem, że pręt, który podtrzymuje szybę prysznicową wbija się w okno, co w rzeczywistości nie może mieć miejsca, ale w projekcie nie dało się go przesunąć. Na pewno w trakcie wykańczania będzie w zupełnie innym miejscu.
Podsumowanie
Mnie projekt bardzo się podoba! Jest jasno, ale przytulnie i maksymalnie wykorzystaliśmy przestrzeń, którą mamy. Podoba mi się takie rozwiązanie z prysznicem, kolorystyka i układ są fajne. Łazienka ma zaledwie 5,2m2 więc musieliśmy ją zaprojektować w taki sposób, żeby móc się w niej swobodnie poruszać i myślę, że nam wyszło. Już nie mogę się doczekać kiedy pokażę Wam efekty przed i po, które będziemy mogli porównać do projektu, który dziś Wam pokazałam.
Wiem, że post jest dość chaotyczny, ale jeszcze nie mam wprawy w pisaniu tekstów mieszkaniowych. Nie wiem do końca od której strony się za nie zabrać. Znacie jakieś blogi wnętrzarskie, mieszkaniowe, które warto czytać? Chętnie odkryję kilka perełek w sieci.
Jestem bardzo ciekawa, czy do naszego projektu można byłoby jeszcze coś wprowadzić? Macie jakieś sugestie, pomysły dotyczące funkcjonalności albo wizualnej strony łazienki? To pierwsza łazienka jaką będę wykańczać, więc wszystkie wskazówki są mile widziane!
