Miałam ochotę dzisiaj na coś mocniejszego, ale co nie zdominowałoby mojego oka. Coś z czym bez problemu mogłabym wyjść do ludzi nie strasząc wieczorowym makijażem. Miałam ochotę NA COŚ wykonanego paletką Sleek Vintage Romance, bo jak ją maglowałam zaraz po tym jak przyszła, tak ostatnio leżała zaniedbana, a ja miałam na nią strasznego smaka! Oto efekt mojej dzisiejszej zabawy! Dziś ze światłem jest kiepsko, ale coś tam udało mi się uzyskać. W każdym razie… Na twarzy mam krem BB Collistar, bo chciałam coś lżejszego no i oczywiście bronzer ➥ the Balm Bahama mama i róż tej samej marki ➥ Down Boy. Usta
Przyszła pora na zużycia poprzedniego miesiąca. Co prawda nie jest tego dużo, aczkolwiek miewałam mniejsze także jest się czym pochwalić. W każdym razie tym razem mam tutaj kilka kosmetyków, które wykańczałam bardzo długo i które bardzo polubiłam, ale znalazło się też coś czego bardzo nie polubiłam i na pewno więcej nie kupię, więcej poniżej… Oczywiście najwięcej zużyć mam kosmetyków do włosów, bo nimi zajmuję się najczęściej (no może poza paznokciami, ale jeden lakier jest MEGA trudno wykończyć) w tej kategorii są same hity, no prawie… Bo Sesa sprawdziła się u
Bobbi Brown i jej książka „Perfekcyjny makijaż” to chyba klasyk jeżeli chodzi o teorię wizażystów, lub tych którzy zaczynają dopiero w tym zawodzie. Ja książkę kupiłam żeby poznać najważniejszą teorię, którą każdy musi znać, kto chce zajmować się tym później, poza tym w wielu miejscach polecani dla osób, które chcą związać się z make upem na stałe. W takim razie dziś Wam trochę opowiem o tej książce. Książka jest dostępna w wielu księgarniach internetowych i jej cena waha się od 50zł do 70zł w zależności od miejsca, z którego zamawiamy i
Od jakiegoś czasu już mam w posiadaniu pomadki Golden Rose z najnowszej linii Velvet matte, które królują na moich ustach od kiedy je mam. Jak tylko zobaczyłam zapowiedzi i później kilka filmików wiedziałam, że muszę je mieć więc tylko kwestią czasu było to kiedy do mnie trafią. Aktualnie mam 4 kolory, ale już wiem że moja kolekcja tych pomadek na pewno się zwiększy i zaraz zobaczycie dlaczego… Myślę, że nikomu nie muszę przedstawiać firmy Golden Rose? Mam nadzieję, że nie. Jakiś czas temu na rynku pojawiły się nowe pomadki tejże firmy, z matowym wykończeniem. Jak już pisałam we wstępie wiedziałam,
Jako kosmetykomaniaczki stajemy się również zakupomaniaczkami, co doprowadza nasze konto do tego, że wieją w nim pustki, portfel ledwo zipie, a lodówka woła o jedzenie. W związku z tym powinniśmy szukać tańszych alternatyw chociażby na te momenty, kiedy jednak faktycznie wypadałoby zjeść jakieś śniadanie. Chcę Wam podrzucić mój TOP 5 tanich kosmetyków, które wywołały u mnie efekt WOW, lub wielką miłość! Najlepsze najtańsze kosmetyki, które warto kupić W moim rankingu znajdziecie coś do włosów i coś do makijażu. Każda z wymienionych przeze mnie rzeczy nie przekracza kwoty 10zł, a świetnie się sprawdza, starcza na długo i przede wszystkim są to
Dzisiaj chciałam Wam pokazać makijaż, w którym ostatnio zdarza mi się chodzić właściwie co drugi dzień. Ze względu na świetną pogodę ostatnio, ciągnie mnie do kolorów! To co zobaczycie poniżej jest wynikiem małego eksperymentu połączeni sypkiego satynowego cienia z matem, co uważam wyszło nie najgorzej, ale to już ocenicie sami. Cień, który gra tutaj główne skrzypce to fiolet od firmy Karaja, który zakupiłam na pokazie makijażu, w którym uczestniczyłam 17 lutego. Jest to przepiękny liliowy fiolet, który nie jest perłą, jest mocno połyskującą satyną, chociaż właściwie… Sama nie wiem. W każdym razie post o tym cieniu pojawi się osobno, więc