Moja ulubiona pora roku już za rogiem! W związku z tym wrzesień to doskonały moment, żeby przygotować wishlistę na jesień. Wiem, że lubicie takie artykuły, więc zaparzcie sobie kawkę, herbatkę i zapraszam do lektury!
Wishlista na jesień
To nie będzie długa wishlista, ponieważ nie mam dużych potrzeb zakupowych. Najpotrzebniejsze rzeczy już tak naprawdę mam, ale kilka jesiennych akcesoriów na pewno się przyda. Podzieliłam listę na dwie kategorie: domową i kosmetyczną, zapraszam na przegląd!
Do domu:
Z przykrością stwierdzam, że ilość zbitych kieliszków do wina w moim domu jest niedopuszczalna! Zostały mi tylko 4 sztuki, a przy większej ilości gości to zdecydowanie za mało. Dlatego na mojej liście musiały się znaleźć kieliszki do wina. Najchętniej podobne do tych, które mam aktualnie, czyli duże i z delikatnymi żłobieniami. Jesień to również wieczory pod kocykiem, z książką, filmem i oczywiście (poza winem) gorącą herbatą. Od kilku tygodni przeglądam różne zaparzacze do herbaty, bo chciałabym sobie sprawić coś ładnego. Oczywiście przy okazji z myślą o przytulnych, jesiennych zdjęciach, gdzie taki zaparzacz pasuje idealnie.
Kolejnym z domowych zakupów jest stolik kawowy. Już od roku mówię o tym, że nasz przydałoby się wymienić, bo jest porysowany, ma drobne odpryski i nie wygląda już tak, jakbym chciała. Marzy mi się taki podwójny stolik: mniejszy i większy, okrągły ale z szufladą, żeby można tam było schować chociażby pilota. Wiem, że to pierdoła, ale tak sobie wymyśliłam i szukam. Nie powiem, jest ciężko coś takiego znaleźć 😀
Chciałabym też wymienić zasłony, na nieco ciemniejszy beż, może lekko wpadające w brąz. Podoba mi się taki bardziej mroczny, ciemniejszy klimat jesienią. Poszukiwania uznaję za rozpoczęte!
Kosmetyczne:
Pod względem kosmetycznym moje zachcianki spełniam na bieżąco. Często przeglądam nowości i nie powiem, kuszą! Jedną z nich jest podkład Bare Minerals i choć nie jest to nowość na rynku, to ja z tej marki właściwie jeszcze nic nie miałam. Słyszałam mnóstwo dobrego o ich podkładach, więc to chyba będzie dobry moment na zakup!
Od dawna kusi mnie też paletka Dior Backstage Eye Palette, ta z ciepłymi kolorami. Byłaby idealna do takich lekkich, jesiennych smokey, które uwielbiam! Od dawna mam też na liście puder utrwalający od Jefree Star, o którym czytałam same zachwyty. Czylko… Czy na pewno potrzebuję kolejnego pudru? 😀
Niedawno na moją wishlistę wskoczyły też Fat Lip Oil od Nyx cosmetics. Ostatnie lata totalnie przerzuciłam się na olejki do ust i myślę, że te również mogłyby mi się spodobać. Widziałam już sporo filmików na IG i to totalnie mój aktualny klimat! 🙂
Co trafi na Waszą jesienną wishlistę?
Post powstał we współpracy z Ceneo.pl
