W końcu nadszedł moment na kosmetyczne podsumowanie minionego roku. W 2020 znalazłam kilka naprawdę niesamowitych kosmetyków, które musicie poznać! Przed Wami ulubieńcy kosmetyczni 2020 w kategorii makijaż.

ulubieńcy kosmetyczni roku 2020

Ulubieńcy kosmetyczni 2020: makijaż

Mój rok nie obfitował w kosmetyczne zakupy. Skupiałam się na wykończeniu mieszkania więc wyszukiwanie nowości na rynku beauty poszło na drugi plan. Jednak w trakcie tych 12 miesięcy miałam okazję poznać, przetestować i pokochać kilka kosmetyków, które totalnie mnie oczarowały.

Moja lista kosmetyków top of the top 2020 poniżej.

najlepsze podkłady 2020

Glam Shop podkład Klasyk

Bardzo trwały podkład, który świetnie wygląda nawet po zdjęciu maseczki. Nie zapycha, nie ciastkuje, nie osadza się na suchych skórkach. Ma bardzo przyzwoite krycie, które można swobodnie budować i nie daje efektu maski. Bardzo się z nim polubiłam i w kategorii podkładów z 2020 roku, to jest mój numer jeden. Podkład Glamshop Klasyk doczekał się na blogu recenzji wraz z prezentacją wszystkich dostępnych kolorów i porównaniem do innych popularnych podkładów.

Eveline Selfie Time

W kategorii codziennego makijażu, lekkiego efektu i bardzo naturalnego wykończenia zdecydowanie wygrywa Eveline Selfie Time. Ma mniejsze krycie niż podkład z Glamshopu dlatego znajduje się u mnie na drugim miejscu, ale doskonale sprawdza się jako lekki podkład na co dzień. Uwielbiam jego wykończenie i efekt na skórze. Zajrzyjcie sobie do recenzji, tam zrobiłam 9h test i opisałam moje wrażenia.

ulubieńcy kosmetyczni 2020 makijaż

Affect Charming Cheeks Blush

Zakochałam się w tym różu od pierwszego użycia. Daje przepiękny, leciutki efekt delikatnie zarumienionych policzków. Odcień Rouge Dream jest bardzo neutralnym różem, który minimalnie ociepla się na skórze, ale będzie pasować wielu karnacjom. Formuła jest opracowana w taki sposób, że nie można z nim przesadzić, doskonale się rozciera i cudownie wtapia w skórę. Uwielbiam efekt jaki jestem w stanie nim osiągnąć. Duży plus za świetną trwałość i naturalne wykończenie.

Rozświetlacz Vav Beauty

Chyba wyrosłam już z bardzo intensywnego, wręcz oślepiającego blasku na policzkach. Teraz wolę mocny, ale elegancki efekt i to właśnie daje mi rozświetlacz od Vav Beauty. Odcień Under the moonlight doskonale stapia się z moją skórą, nie odcina się na kościach policzkowych i pięknie odbija światło. Nie jest nachalny, ale jednocześnie jest widoczny. Najbardziej lubię go nakładać dość puchatym pędzlem z włosia naturalnego, bo dzięki temu idealnie wtapia się w skórę.

Rozświetlający puder Aksamit

Tegoroczne odkrycie kosmetyczne! Mój faworyt w kategorii pudrów do codziennego makijażu. Puder Aksamit ma wykończenie satynowe, w stronę połyskujacego. To produkt dla fanek bardzo naturalnego, lekkiego efektu, ponieważ dość mocno odbija światło (ale nie jak rozświetlacz). Idealnie współgra z lekko kryjącymi podkładami dając efekt drugiej skóry, a przy okazji na długo utrwala makijaż.

najlepsze kosmetyki do makijażu 2020
ulubieńcy roku 2020

Korektor Rimmel Lasting Matte

Wybaczcie to nie wyjściowe opakowanie, ale nakrętka od początku była pęknięta i w końcu odpadła. To jednak jedyna wada tego korektora. Na pewno kupię kolejne opakowanie, bo jestem nim zachwycona! Nawet nałożony w małej ilości zakrywa cienie pod oczami, nie zbiera się w zmarszczkach nawet po wielu godzinach, nie obciąża i nie wysusza skóry. Bardzo się z nim lubię i uważam, że Rimmel Lasting Matte to jeden z lepszych korektorów z drogerii.

Eveline Micro Precise Brow Pencil

Kolejne tegoroczne odkrycie z Eveline! To kredka właściwie doskonała. Odpowiednio miękka, z fajnym kolorem (mój odcień to 03 Dark brown), wygodną szczoteczką i super trwała! Nie mam jej właściwie nic do zarzucenia. Pozwala na lekki efekt oraz dokładne wyrysowanie brwi bez efektu błotka. Bardzo się lubimy!

Maybelline Brow Ultra Slim

W kategorii kredek do brwi, ta od Maybelline zajmuje drugie miejsce i to tylko dlatego, że jest droższa od Eveline. Różni się przede wszystkim kolorem (mam Deep brown), który pasuje mi odrobinę bardziej niż poprzedniczki. Jest też minimalnie bardziej twarda, ale to w żadnym stopniu nie utrudnia lub nie przedłuża makijażu brwi. Kredka godna uwagi, ale polecam polować na promocje.

Pixi Glow Mist

Chyba jedyny kosmetyk Pixi, który doczekał się wizyty na blogu. Uwielbiam tę mgiełką, bo doskonale przedłuża makijaż. Właściwie od kiedy jej używam nie mam problemu z żadnym podkładem. Ma fajny dozownik, który odpowiednio rozpyla płyn, nie potrzebuje pół godziny, żeby wyschnąć i pozostawia skórę naturalnie rozświetloną. Moim zdaniem to jeden z lepszych utrwalaczy na rynku, który w dodatku nie zapycha i nie podrażnia skóry nawet przy częstym stosowaniu!

mgiełka pixi

Pomadka Banana Beauty Nananaked

Uwielbiam tego nudziaka! Przepiękny odcień, którym z łatwością można wyrysować idealne usta nude na co dzień i od święta. Kolor jest po prostu przepiękny, to nie za chłodny, ale też nie za ciepły nudziak (chociaż ma w sobie kapkę więcej ciepłych tonów), który pasuje do każdej karnacji. Doskonale uzupełnia mocny, intensywny makijaż i lekkie dzienniaczki. Pomadka zastyga na mat, ale nie ma mocno wysuszającej formuły. Ja uwielbiam ten kolor z bezbarwnym lub beżowym błyszczykiem.

MIYO Insta Glam Wedding Vibes

Myślę, że absolutnie nikogo kto śledzi mnie od dłuższego czasu nie zdziwiła obecność paletki MIYO Insta Glam Wedding Vibes w tym zestawieniu. Jestem w niej zakochana od początku i sięgam po nią bardzo, bardzo, bardzo często. Mówiłam to milion razy, ale i teraz się powtórzę: praca z nią to czysta przyjemność. Cienie blendują się bajecznie prosto i zostawiają na skórze chmurkę koloru mocną lub delikatną – w zależności od potrzeb. Zestawienie kolorów pozwala na dowolne szaleństwo naszej wyobraźni, a trwałość cieni jest celująca nawet na samym korektorze. JEST MIŁOŚĆ!

Charlotte Easy Eye Palette

Kiedy zastanawiałam się nad produktami, które chciałabym Wam pokazać wśród ulubieńców roku 2020 paletka Charlotte była trzecim kosmetykiem jaki chwyciłam. Pamiętam, że zaraz po zakupie maltretowałam ją dosłownie codziennie. Nie spodziewałam się, że zakocham się w takim maluszku, a tu proszę. Charlotte Tilbury Eye Palette została skomponowana z myślą o prostych, szybkich, ale eleganckich makijażach. Za każdym razem jak miałam ja na oczach czułam się jak milion dolarów, a żaden z moich makijaży nie był skomplikowany. Zapraszam do recenzji gdzie znajdziecie wszystkie najważniejsze informacje o tej paletce.

ulubieńcy kosmetyczni 2020 blog
ulubieńcy kosmetyczni 2020 agwerblog

Glamshop Bohema by Lamakeupebella

Last but not least – wisienka na torcie. Glamshop i Bohema we współpracy z Zuzią Lamakeupebella to piękny produkt o genialnej jakości. Uwielbiam pracę z tą paletą, bo za każdym razem jest prosto, szybko i przyjemnie. Bohema to paletka doskonała dla osób, które nie mają czasu na makijaż. Jeden, dwa, trzy cienie i gotowe. Daje jednak możliwość drobnego szaleństwa i błysku za co ją uwielbiam. Trwałość super, kolorystyka, blendowanie, łączenie kolorów – bezproblemowe. Bohema by Lamakeupebella jest jedną z moich ulubionych palet z 2020 roku i uważam, że jeżeli kochacie nudziakowe palety – powinnyście ją mieć!

Bohema blog

Ulubieńcy kosmetyczni 2020: makijaż – podsumowanie

Wydaje mi się, że jak na rok, w którym mocno ograniczyłam kupowanie kosmetyków to wcale nie jest tak źle! Miałam czas poznać te produkty bardzo dobrze i każdy z nich polecam z całego serca. Jestem przekonana, że nie jedna z Was znajdzie w moim zestawieniu coś dla siebie!

ulubieńcy kosmetyczni 2020

Teraz Wasza kolej! Jakie kosmetyki to Wasi ulubieńcy kosmetyczni roku 2020 w kategorii makijaż?