Kto nie lubi robić zakupów? No z cały szacunkiem dziewczyny, ale nie znam chyba żadnej kobiety, która nie lubiłaby kupić sobie czegoś ładnego. Torebki, butów, książek, jakiejś biżuterii i oczywiście… kosmetyków. Tak, ja jestem zdecydowanie uzależniona od tych ostatnich, ale to już chyba żadna rewelacja dla nikogo. Na blogu dawno nie pokazywałam Wam moich zakupów ostatni taki post był w lutym, to niedopuszczalne!, a że ostatnio przybyło mi trochę skarbów pomyślałam, że je Wam pokażę! Zapraszam Was na lekki post z duuużą ilością zdjęć, czyli nowości kosmetyczne czerwca (i nie tylko!).
Zobacz: Nowości ostatnich tygodni | Nabla, Benefit, Hulu
Nowości kosmetyczne: makijaż
Na moim blogu i w moim życiu, nie mogło zabraknąć kosmetyków do makijażu i jak zwykle będzie ich najwięcej. Nawet nie pokazałam Wam wszystkiego, bo ten post czytałybyście do jutra. A wszyscy wiemy, że macie fajniejsze rzeczy do roboty. To co? Nie będę Wam opowiadać o kaaaażdym produkcie szczegółowo, bo też siedziałybyście tu do jutra (nie żeby mi to przeszkadzało), ale szanuję Wasz i swój czas, więc obiecuję, nie będę przynudzać!
Palety, pudry, bronzery
Poszalałam bo w ciągu ostatnich kilku tygodni przybyły mi aż 3 palety cieni. Kupiłam sobie wyczekaną kilka miesięcy Blood Sugar od Jeffree Star i spontanicznie zdecydowałam się na Backtalk Urban Decay. Ostatnio mój magazyn zasiliła nowość marki PÜR Cosmetics, paleta Visionary i księga róży tej samej marki 4-in-1 Blush Book. Właściwie ze wszystkimi produktami się polubiłam, używałam ich zaledwie kilka razy (no, może poza paletą Jeffree Star, którą magluję prawie codziennie) i wszystko sprawdza się super. Zobaczymy jak będzie na dłuższą metę, na pewno dam Wam znać. Jak widzicie mocno zalatuje odcieniami mauve, brudnymi różami i… błyskiem. Ale co poradzę, że właśnie takie odcienie lubię najbardziej?!
Zobacz: Najlepszy puder utrwalający na co dzień | Laura Mercier
Ostatnio kompletnie oszalałam jeżeli chodzi o pudry… Sama kupiłam sobie dwa – Sensai i Marc Jacobs, a w przesyłce od PÜR Cosmetics dostałam trzeci. Tego ostatniego jeszcze nie używałam, ale Sensai to miłość od pierwszego użycia. Więcej nie zdradzę, bo szykuję już dla Was szczegółową recenzję. Z pudrem Marc Jacobs, Finish Line 34 Invisible mam na razie love&hate relationship i nie umiem Wam powiedzieć co o nim myślę. Musicie poczekać! Właśnie wpadłam na pomysł, żeby zrobić takie duże porównanie kilku dostępnych na rynku pudrów, macie ochotę na coś takiego? Napiszcie w komentarzu co myślicie na ten temat.
To, że na bronzer Marca Jacobsa O!Mega Bronzer z kokosowej kolekcji polowałam dość długo, doskonale wiecie z mojego instagramu (@agwer_blog). Po długich poszukiwaniach i ku mojej radości, dorwałam ostatnią sztukę w jednej ze Szczecińskich perfumerii. Jak wrażenia? Na razie nie będę nic zdradzać, bo myślę, że recenzja będzie ciekawa. W kwestii bronzerów mam jeszcze jedną nowość: paletkę do konturowania Pro Glow to Go marki Tarte, którą dorwałam w moim ukochanym TKMAxxie. Rozświetlacze są MEGA mocne, czyli tak jak lubię! Bronzer jest dość ciepły, ale… piękny błysk mi to rekompensuje.
Zobacz: Tarte, In Bloom
Paznokcie, twarz i włosy
Nowości kosmetyczne czerwca, to oczywiście nowa kolekcja lakierów Semilac! Niedawno marka obchodziła swoje 5 urodziny z tej okazji portfolio marki zasiliła kolekcja Celebrate. Bardzo energetyczna, intensywna i wręcz szalona kolekcja. Aktualnie na paznokciach noszę kolory cztery z tej kolekcji i nie mogę się napatrzeć! Nowością, która pojawiła się przed Celebrate były dwa lakiery 5w1 i dla mnie są totalnym hitem. Mogłyście poczytać o nich z bliska na blogu: Semilac extend 5w1 – lakiery dla zapracowanych
W pielęgnacji twarzy pojawiło się u mnie w ciągu ostatnich tygodni całkiem sporo nowości. W ulubieńcach pokazywałam Wam krem Herla, który używam na noc, a testuję również tej firmy krem pod oczy. Wprowadziłam do pielęgnacji tonik różany z Iossi i… błotną maseczką cynkową z Sephory. Nasłuchałam się o niej masy zachwytów, więc stwierdziłam, że też chcę jej spróbować. Tym oto sposobem, mam aktualnie otwarte 3 maseczki oczyszczające i żadnej nawilżającej. Pozdrawiam!
Wśród nowości kosmetycznych nie mogło zabraknąć też czegoś do włosów. nie robiłam zdjęć wszystkiego, ale ostatnio znów sporo produktów zasiliło moją łazienkę. Odżywka Fructis i Pantene, maseczka Kallosa i totalne nowości dla mnie, czyli kosmetyki marki Fanola. Kupiłam szampon No Yellow, od razu 1000ml, (bo była promocja!), a do koszyka dorzuciłam od razu maskę z tej samej serii. Jak wiecie moje włosy są po nieudanym rozjaśnianiu i kilku poprawkach, więc dbam o ich kondycję i chłodny kolor. Mam nadzieję, że produkty Fanola się u mnie sprawdzą. W moje ręce trafiła też mgiełka chroniąca włosy przed promieniami UV od Anwen! Nie pasuje mi jej zapach, bo to taki sztuczny, słodki arbuz, ale musicie przyznać, że opakowanie jest naprawdę urocze. Używam jej przed każdym wyjściem z domu, myślicie, że działa?
Zalotka i pędzle
Na koniec coś czego zabrakło na zdjęciach ponieważ mam sklerozę. Cóż, tak to jest jak człowiek jest coraz bliżej trójki z przodu. Od wielu miesięcy, jak nie od kilku lat chciałam sprawdzić zalotkę Shu Emura S Curler i dzięki blogerskim kontaktom, udało mi się ją zdobyć. Testy w toku i to dość intensywne, więc spodziewajcie się recenzji jeszcze w tym miesiącu! Z takich akcesoriów, zamówiłam sobie też nożyk do brwi. Jestem ciekawa czy będę w stanie sobie z nim poradzić i czy moje brwi wskoczą na wyższy level.
Szykuję dla Was przegląd najlepszych pędzli do rozświetlacza, więc zdecydowałam się na dwa modele, które chciałam sprawdzić z bliska. Pierwszy z nich to M brush 24, czyli wachlarzyk z kolekcji burgundowej, który tak naprawdę zamówiłam wczoraj, ale powiedzmy, że to był jeszcze czerwiec. Natomiast drugi, to polecany do tej roli przez wiele dziewczyn Glambrush T107. Jak zbiorę wszystkie informacje, to możecie się spodziewać całkiem konkretnego przeglądu!
Gratulacje! Udało Wam się dobrnąć do końca? Już wiem czemu nie zamieszczałam ostatnio postów z nowościami… Bo zawsze są długie, a ja nie chcę Was zanudzać. Jeszcze tylko na szybko wspomnę, że kilka dni temu otrzymałam od marki Nabla Cosmetics paczkę z nowościami i pokazywałam całość na Instagramie. Ale możliwe, że jutro pojawi się post ze zbliżeniem na całą kolekcję, więc… stay tuned!
https://www.instagram.com/p/Bk28sTTlbzX/
O czym chcecie poczytać w pierwszej kolejności?