Dawno na blogu nie było żadnego makijażu ponieważ wciąż zmagam się z trudnościami technicznymi związanymi ze zdjęciami oczu i nie chcę wrzucać byle czego. Poza tym to był jeden z pierwszych razy kiedy przyklejałam sobie pasek sztuczne rzęsy, więc weźcie to pod uwagę. Chciałam Wam pokazać coś wieczorowego, co pasuje do wielu kolorów oczu, z racji tego że szarość jest stosunkowo neutralnym kolorem. Myślałam o dodaniu trochę błysku do oka, ale stwierdziłam, że tym razem ograniczę się do samych matowych cieni. Jeżeli jesteście ciekawi efektów mojego malowania, zapraszam na post!
W poprzednim miesiącu było kilka kosmetyków, które namiętnie maglowałam i postanowiłam podzielić się z Wami moją opinią na ich temat ponieważ może i Wam coś wpadnie w oko, bo są to produkty godne polecenia. Jednemu z nich poświęcę osobny post, więc mam nadzieję, że dzisiejszy skrótowy opis Was zainteresuje. Oczywiście większość z tego to kolorówka, więc jeżeli macie ochotę dowiedzieć się czegoś więcej o ulubieńcach z maja, to zapraszam na post, bo warto! Ulubieńców w tymi miesiącu jest czterech i każdy z nich wart jest Waszego wypróbowania. Przyznam szczerze, że
Muszę przyznać, że kolekcja moich kosmetyków kolorowych rośnie z każdym miesiącem! Na szczęście mam nosa do promocji i obniżek, więc wiele z tych kosmetyków udało mi się dorwać w promocji, lub po jakiejś obniżce. W maju postawiłam głównie na cienie do oczu i lakiery do paznokci, znalazło się tutaj też kilka kosmetyków kupionych jeszcze w Rossmanowej promocji -49%. Myślę, że pora przejść do rzeczy i pokazać Wam o co w maju wzbogaciła się moja kolekcja. Przyszła pora na sprawdzenie nowej wersji Jantara na moich włosach i postawiłam od razu na
Muszę przyznać, że wiele osób pyta mnie jak dbam o swoją cerę. Pomyślałam sobie, że nie ma sensu każdemu z osobna odpowiadać pisząc w kółko to samo, więc po prostu postanowiłam stworzyć post odnośnie mojej codziennej pielęgnacji twarzy. Uprzedzę jednak, że nie będzie to nic odkrywczego, nic nadzwyczajnego, ani na pewno nie poznacie cudownych sposobów na upiększenie cery. Nie jestem kosmetyczką, aż tak na cerze, ani skórze i jej potrzebach się nie znam, ale moja wiedza pozwala mi wystarczająco zadbać o moją twarz. Jednakże jeżeli jesteście ciekawi jak wygląda moja pielęgnacja, serdecznie zapraszam Was do
Witajcie kochani w tym gorrrrrącym i parnym majowym wieczorze. Myślę, że nie muszę Was dodatkowo rozgrzewać, ale paletka, którą chcę Wam dzisiaj pokazać jest niesamowicie HOT, także zimne drinki lub zimne piwa lub cola z lodem w dłoń i do czytania! 🙂 Paletka idealna na lato, idealna na imprezę, idealna na każde zawołanie, no może poza makijażem dziennym, chyba że wy podobnie jak ja lubicie szalone makijaże nawet na co dzień. Jeżeli macie ochotę poznać bliżej paletkę Take me to Brazil od BHcosmetics, to zapraszam dalej! Paletka Take me tu
Oczywiście obudziłam się pod koniec miesiąca aby pokazać Wam nowości z poprzedniego, no cóż. Zabierałam się do tego jak pies do jeża, bo jak mam wszystko już porozkładane to muszę to wszystko zebrać w jedno miejsce i porobić zdjęcia i przyznaję, że czasem po prostu przyciśnie mnie leniwiec i jest ciężko ruszyć 4 literki, szczególnie jak jest tak niemiłosierny upał! U Was też taki skwar? Bleh. Nie lubię takich upałów, ja jestem zimnolubna i wolałabym aby przy słoneczku wiał taki zzzzimny wietrzyk coby odświeżał w trakcie tego skwaru. Nie no, takie temperatury to nie dla mnie. Lato decydowanie nie należy