paletka Eveline Sparkle

Nie mam olbrzymiego doświadczenia w paletach drogeryjnych, bo ich wybór swego czasu był bardzo ograniczony, a ja od początku stawiałam na wyższą półkę. Jednak muszę powiedzieć, że paletka Eveline Sparkle mnie zaskoczyła na tyle, że znalazła swoje miejsce wśród recenzji w tygodniu PALETLOVE.

Jaka jest paletka Eveline Sparkle?

Paletka zamknięta jest w bardzo porządnym plastikowym opakowaniu w kolorze złota z dużym, porządnym lusterkiem. Trochę nie rozumiem tych fioletowych świecidełek w środku wieczka, ale to tylko moje subiektywne odczucie. Jej cena waha się w sieci od 30 zł nawet do 50 zł. Najtaniej znajdziecie ją tutaj, a stacjonarnie jest dostępna w Rossmannie czy Hebe.

Eveline Sparkle – kolory, pigmentacja i trwałość

Środek czaruje nas typowo jesiennymi, ciepłymi kolorami, które na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo kusząco. Cztery błyski i 5 matów, czyli właściwe kompozycja bardzo użytkowa. Mamy jasny beż i dość ciemny brąz, który może służyć jako przyciemnienie zewnętrznego kącika lub linii rzęs. Mnie ta kompozycja bardzo się podoba i swego czasu dość często sięgałam po tę paletkę.

Eveline Sparkle jest świetnie napigmentowana, chociaż mam jedno zastrzeżenie – najciemniejszy cień jest strasznie suchy i niestety nie bardzo klei się do powieki. Nawet na swatchu widać, że wygląda średnio i zaaplikowany pędzlem wygląda podobnie. Szkoda, bo wpadł mi w oko ten kolor. Cała reszta jest na 5+, serio! Wysoki pigment, który łatwo się rozciera i tworzy piękną chmurkę. Zwracam jednak Waszą uwagę, że najciemniejszy rudy brąz (prawy górny róg) może sprawiać problemy osobom, które mają mniejszą wprawę. Na szczęście przy aplikacji mniejszej ilości kolory można go rozetrzeć bez większego problemu. Błyski fajnie wyglądają zaaplikowane palcem, ale największy efekt dają oczywiście na glitter primer.

Żałuję, że w palecie są dwa baaaardzo zbliżone do siebie brązy, bo brakuje mi tutaj jakiegoś jasnego, ciepłego błysku. Poza tymi drobnymi wadami to naprawdę świetna paleta w bardzo przystępnej cenie! Trwałość cieni również jest na wysokim poziomie ponieważ kolory są na swoim miejscu przez wiele godzin.

ZOBACZ: 7 BŁĘDÓW W BLENDOWANIU I JAK SOBIE Z NIMI RADZIĆ

Eveline Sparkle kolory

Paletka Eveline Sparkle moja opinia

Uważam, że Eveline Sparkle nie bez powodu zdobyła takie duże grono wielbicielek. Za taką cenę mamy świetny pigment, śliczne kolory i paletę, która daje sporo możliwości. Można ją wykorzystać zarówno do dziennych makijaży jak i do wieczorowych. Szkoda, że ten ciemny, głęboki brąz nie jest tak intensywny jak reszta, ale w końcu nie można mieć wszystkiego! Kolory fajnie łączą się z cieniami innych firm, nie osypują się nadmiernie (standardowo podczas aplikacji na pędzel) i fajnie trzymają na powiece. Czego chcieć więcej?

Jestem z tej paletki bardzo zadowolona. Lubię ocieplać nią niektóre makijaże, mieszać z jaśniejszymi błyskami tworząc jeszcze bardziej unikatowe kompozycje.

ZOBACZ: NAJLEPSZY EYELINER Z DROGERII – EVELINE!