Nie jestem mistrzem pakowania, nigdy nie byłam, chociaż sam proces nie jest dla mnie niczym nieprzyjemnym. Pakowanie w końcu wiąże się zazwyczaj z jakąś podróżą, a podróże zawsze spoko! Ponieważ na dniach wybywam, aż do Francji i Szwajcarii musiałam spakować swoją kosmetyczkę tak, aby zaspokoiła moje potrzeby i nie przekraczała odpowiedniej wagi. Ograniczyłam się do absolutnego minimum, które świetnie sprawdzi się na wyjeździe. Jeżeli jesteście ciekawi co ze sobą zabieram, zapraszam na dzisiejszy post! Kolorówka – czyli coś bez czego nie mogę się obejść, jednakże nie jadę tam szpanować ładnym makijażem tylko zwiedzać, więc skupiłam
Czas to niezwykle istotna sprawa współcześnie. W związku z tym, każda z nas na pewno stara się zaoszczędzić go jak najwięcej. Dlatego, dzisiaj przygotowałam dla Was wpis, w którym opisuję Wam, jak za pomocą jednego produktu, z makijażu dziennego zrobić makijaż wieczorowy! Zamiast zmywać wszystko i malować jeszcze raz, wystarczy Wam czarna kredka do oczu i opcjonalnie sztuczne rzęsy. Jeżeli jesteście ciekawi jak w trzech krokach, z makijażu dziennego zrobić makijaż wieczorowy na każdą okazję, zapraszam na post! Ponieważ mowa tutaj o oszczędności czasu, ja również nie zamierzam się rozpisywać,
Kosmetyczna blogosfera zawrzała, gdy pojawiła się najnowsza paletka theBalm Nude Dude. Naoglądałam się zdjęć, naczytałam zachwytów nad paletą… i nic. Wcale jej nie zapragnęłam. Jakoś tak mnie do niej nie ciągnęło. Aż któregoś dnia zaczęłam oglądać makijaże, które dziewczyny wykonały za jej pomocą, bliżej przyjrzałam się swatchom i przepadłam. Jak cała reszta Balmmaniaczek, ja też totalnie się zakochałam. Chcecie wiedzieć dlaczego? Zapraszam na dzisiejszy post, bo koniecznie musicie ją poznać! Co uderza na pierwszy rzut oka przy produktach theBalm i o czym piszę za każdym razem, to opakowania. Są świetne
Od dzisiaj do (o ile mnie pamięć nie myli) 2go marca w drogeriach SuperPaharm jest świetna promocja na kolorowe kosmetyki do ust. To dobra okazja żeby sprawić sobie coś fajnego, na co polowałyście od jakiegoś czasu lub czekałyście na promocję. Ja właśnie w takich chwilach realizuję moją listę zakupów. W związku z tym chciałabym Wam dziś pokazać jakie produkty warto kupić, na co zwrócić uwagę i jeżeli akurat macie ochotę, to o jaką pomadkę, czy błyszczyk trzeba powiększyć swoją kolekcję. Zapraszam! Przyznam się, że ja nie mam zamiaru rzucać się
Jakiś czas temu na FB opublikowałam jedno z poniższych zdjęć i zapytałam czy macie ochotę na makijaż inspirowany. Zainteresowanie było spore, ale nikt nie wiedział, o kogo chodzi. Teraz już wiecie, że chodziło o makijaż, który miała na sobie Anja Rubik. Niestety nie mam pojęcia gdzie, ale kiedyś przypadkiem znalazłam zdjęcie makijażu i bardzo mi się spodobało. Jeżeli chcecie bliżej zobaczyć ten makijaż z bliska, zapraszam Was na dzisiejszą notkę. Mam spory folder ze zdjęciami inspiracji, także mam kilka pomysłów na tego typu post, które wiem, że lubicie. Dzisiaj przygotowałam
O dzisiejszym podkładzie słyszałam bardzo dużo dobrego, już wiele lat temu. Moja przyjaciółka używała i wychwalała go od lat, ale ja jakoś ciągle go omijałam. Nawet nie wiem dlaczego. Nastąpił jednak ten dzień, kiedy postanowiłam go kupić i chociaż miałam jakiś podkład aktualnie, to zapragnęłam jakiejś nowości, padło na niego. Dziś opowiem Wam o kultowym już wśród blogerek i nie tylko podkładzie, który znacie pewnie bardzo dobrze. Także zapraszam na post! Revlon Color Stay Jak zdążyłyście się pewnie zorientować, od samego początku chodziło o podkład Revlon Colorstay. Nasłuchałam się o nim sporo, przez te wszystkie