Lubię być sobą, a Ty?
Ale wiecie co? Dobrze mi z tym jaka jestem. Lubię być sobą. Chociaż nikt z nas nie jest idealny, każdy ma wady i zawsze stara się dążyć do czegoś „lepszego” uważam, że warto czasem być egoistą. Spróbować pokochać siebie mimo swoich wad. Mimo swoich wyborów, nie zawsze całkiem słusznych. Mimo swoich potknięć, które nie powinny być porażką, a raczej nauczką na przyszłość. Także Wy też bądźcie sobą, bo to jest fajne!
Jak znaleźć czas na czytanie?
Wiem, że ostatnio na insta Stories często opowiadałam o książkach i o tym, co aktualnie czytam, ale mam nadzieję, że ten temat Was mimo wszystko nie nudzi. Wiele z Was po tych krótkich opowieściach napisało do mnie wiadomości, że bardzo lubicie ten temat i czytanie książek Wam również sprawia wielką frajdę. Pytacie skąd mam tyle czasu na czytanie skoro tyle pracuje? Jak robi, że tak dużo czytam? Ja ostatnio staram się czytać dużo więcej niż kilka miesięcy temu. Wyrobiłam sobie nawyk wstawania wcześniej tylko po to, żeby przy śniadaniu lub po, poświęcić minimum 30 minut na lekturę. Takie poranki dają mi zdecydowanie więcej energii na cały niż np. skrolowanie Facebooka albo oglądanie filmików na YT. Kluczową kwestią przy czytaniu jest czas, którego jak wszystkie wiemy, zawsze jest zdecydowanie za mało. Wiecie jaki jest na to sposób? Po prostu zacząć to robić. Ja wiem, że łatwo powiedzieć, bo pracuję w domu więc mogę. Ale jeżdżąc do pracy parę lat temu czytałam mniej więcej tyle samo. Czytnik zawsze miałam przy sobie i jadąc tramwajem – czytałam książkę, szłam w pracy na przerwę – czytałam książkę, wracałam komunikacją miejską – czytałam książkę. Poza tym, jednym z moich ulubionych wieczorowych rytuałów jest właśnie czytanie. Uwierzcie mi, że potrafiłam do domu wrócić padnięta, wyczerpana, pijana i… tak, czytałam książkę. Czasem kończyło się na jednej lub dwóch stronach, ale ten punkt zawsze był i wciąż jest punktem obowiązkowym. Drugą sprawą, jak to bywa przy dobrej organizacji, jest lista. Tak, lista książek, którą chcę przeczytać w danym roku. Zazwyczaj pisana na początku roku, jest zupełnie inna w grudniu, ale to mój punkt zaczepienia jeżeli nie wiem po jaką książkę sięgnąć w danym momencie. Zawsze planuję czytanie na zapas. Co będę czytać jak skończę tę pozycję? Lubię wiedzieć co potem, bo jak nie zdecyduję wcześniej, wybór potrwa zdecydowanie za długo.
Poza tym, niezależnie od tego czy pracowałam w domu, czy nie, o której kładłam się spać czy o której wstawałam, czy robiłam listę, CHCIAŁAM znaleźć czas na czytanie i go po prostu miałam. A właściwie wciąż mam! Aha i jeszcze jedna sprawa! Na Instagramie pytałam Was, co chcecie wiedzieć odnośnie czytnika Kindle i ebooków? Koniecznie zostawcie swoje pytania w komentarzach, bo niebawem będę szykować wpis!
➥ Dlaczego e-czytanie jest fajne?
#wakacyjneBEAUTY
Blogerki znów łączą siły! Tym razem będziemy poruszać temat lata, bo w końcu tak cudownie pada tej jesieni, więc trzeba jakoś uczcić tę burzliwą wiosnę. Od jutra ja i 10 cudownych blogerek ruszamy z akcją #wakacyjneBEAUTY. Tym razem nie będzie 7 postów, a 5 i będziemy publikować codziennie od jutra do piątku! Zapowiadają się tematy iście wiosenne, więc musicie nas uważnie śledzić i obserwować, aby nie przegapić żadnego tekstu! Lista wszystkich dziewczyn znajduje się poniżej i przy każdym poście z akcji również będziecie mogły ją znaleźć. Czy Wy też się tak cieszycie jak my?!
Alicja: www.kotmaale.pl
Paulina: www.paulinablog.pl
Olga: www.apieceofally.pl
Ilona i Milena: www.blessthemess.pl
Justyna: www.okiemjustyny.blogspot.com
Paulina: www.simplistic.pl
Małgorzata: www.candykiller.pl
Klaudyna : www.ekstrawagancko.com
Agnieszka: www.agnieszkabloguje.pl
PS. Na hasło „agwer” na stronie www.danielwellington.com/pl obowiązuje 15% rabatu do 31.08.2017!