Brwi na mydło robią ostatnio niesamowitą furorę w sieci. Coraz więcej marek wypuszcza swoje produkty i trudniej jest dokonać wyboru. Dlatego przygotowałam porównanie, które mam nadzieje, pomoże Wam wybrać idealne mydełko do brwi dla siebie. Przetestowałam aż 4 najpopularniejsze mydła do brwi i podzieliłam się moimi przemyśleniami.
Mydełko do brwi – co, jak i dlaczego
Brwi wyczesane na mydło charakteryzują się tym, że są dość mocno „rozczapierzone”, dokładniej ułożone i sprawiają wrażenie większych. W ten sposób jesteśmy w stanie je uformować tak jak chcemy i uwydatnić włoski, które nie są tak widoczne przy codziennym, lekkim makijażu brwi. Mydełko do brwi może przykleić włoski do skóry lub jedynie je ułożyć. Wszystko zależy od preferencji. Podczas porównywania tych mydełek skupiłam się na mocnym wyczesaniu i utrwaleniu włosków. Na Waszą prośbę porównałam 4 popularne mydełka do brwi i poniżej znajdziecie 4 krótkie recenzje.
Wspólną cechą tych mydełek jest ich konsystencja, łudząco podobna do gęstego, bardzo gęstego żelu. Do żadnego z nich nie ma konieczności stosowania dodatkowych płynów do spryskania mydełka czy spiralki. Możemy je stosować bezpośrednio z opakowania na brwi, tak jak tłumaczyłam w poście jak zrobić brwi na mydło. Żadne z nich nie pozostawia na włoskach osadu o ile są zaaplikowane na czystą, odpowiednio przygotowaną skórę. Nie pozostawiają na uczucia ściągnięcia skóry, czy dyskomfortu. Co warto jeszcze wiedzieć, to że każde z nich wymaga chwili, żeby zastygnąć.
Dla kogo jest mydełko do brwi?
Dla osób o cienkich, średnich brwiach lub lubiący efekt mocno rozczapierzony, wyczesany. Nie polecałabym go dla posiadaczek gęstych, grubych brwi, bo można skończyć z przerysowanym, za mocnym makijażem. Szczególnie, jeżeli to dla nas nowa technika i nie wiemy jak obsługiwać mydełko.
ZOBACZ: Jak malować brwi ombre?
Mydełko do brwi My Secret
Najtańsze mydełko do brwi z dzisiejszego zestawienia, kosztuje 15,99 zł za 5ml. W przeciwieństwie do pozostałej trójki zamknięte jest w szklanym słoiczku z plastikową nakrętką. Przezroczysty żel o gęstej konsystencji, aplikujemy bezpośrednio na brwi. Dobrze się wyczesuje i ładnie układa włoski, ale niestety, jest to najsłabsze mydełko z dzisiejszego przeglądu. Nawet zaaplikowany w większej ilości, z mocnym dociskiem do skóry i dokładnym wyczesaniem, nie jest w stanie ich okiełznać tak mocno jak inne mydła. Jest lekko perfumowany, ale ciężko mi określić czym dokładnie pachnie.
Utrwalenie jest bardzo dobre, ale widać nawet na poniższym zdjęciu, że nie wszystkie włoski są porządnie ujarzmione. Myślę, że to mydełko sprawdzi się dla osób, które nie lubią takiego mocnego, bardzo wyczesanego efektu, ale lubią mieć kontrolę nad makijażem brwi.
INCI: Aqua, Steareth-21, AMP-Acrylates/Allyl Methacrylate Copolymer, Glycerin, Polysorbate 20, Phenoxyethanol, Parfum, Ethylhexylglycerin
Mydełko do brwi Tune
Mydełko do brwi Tune, to pierwszy produkt tego typu jaki testowałam, więc znam je najlepiej. Mamy tutaj metalowe opakowanie (choć teraz ma już inną oprawę graficzną) i 30g. produktu w cenie 44,99 zł. Podobnie jak poprzednik jest to przezroczysty, gęsty żel, który konsystencją praktycznie się od niego nie różni. Ma mocny alkoholowy zapach, ale kompletnie go nie czuć podczas aplikacji.
To mydełko jest bardzo dobre, ma świetną trwałość i mocno utrzymuje włoski na miejscu. Wyczesuje się bez problemu i dobrze „przykleja” je do skóry. Ja daję brwiom po każdej aplikacji chwilę na zastygnięcie i po tym czasie lekko przyciskam palcem, żeby pozbyć się ewentualnego „klejenia” i tutaj nie ma z tym większego problemu. Mydełko nie jest całkowicie odporne na pot i wodę. Po mocniejszym zamoczeniu wymagają wyczesania, ale jeżeli wszystko zaschnie – znów brwi są nie do ruszenia. Jestem z niego bardzo zadowolona.
INCI: Aqua, Steareth-21, Glycerin, PVP, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Biotin
Mydełko do brwi Mexmo
Muszę przyznać szczerze, że mydełko do brwi Mexmo (cena: 29,99/30 ml zł ) jest naprawdę bardzo podobne zarówno do Tune, jak i do Affectu. Jest nawet zamknięte w takim samym opakowaniu (nie, żeby było coś złego, po prostu stwierdzam fakt). Po głębszym „wymacaniu” i przetestowaniu produktu mogę stwierdzić, że jego konsystencja jest minimalnie, ale naprawdę minimalnie mniej gęsta. Nie sądzę, żeby to wpłynęło w większy sposób na utrwalenie włosków. Pachnie bardzo delikatnie, lekko i świeżo.
Efekty? Świetnie okiełznane brwi, możliwość mocnego wyczesania, jak i delikatniejszego ułożenia włosków. Podobnie jak Tune po kontakcie z większą ilością wilgoci wymaga poprawek. Zauważyłam jednak, że mimo „doklepania” włosków, na brwiach po zastygnięciu pozostaje na nich leciutko klejąca warstwa. Przez to mogą na brwiach osadzać się np. resztki pudru. Dlatego moja sugestia jest taka, żeby dać temu mydełku trochę więcej czasu na zastygnięcie przed wykonaniem reszty makijażu.
INCI: Aqua, Steareth-21, Gliceryn, Panthenol, Biotinoyl Tripeptide-1, Parfum, Phenoxyethanol/Ethylhexylglycerin
Mydełko do brwi Affect
Ponownie mamy metalowe pudełko z nadrukiem na wieczku, Tak że standard jeżeli chodzi o tego typu produkty. Mydełko Affect (26,95 zł/30ml) w użytkowaniu nie różni się niczym od swoich dwóch poprzedników. Konsystencja jest bardzo gęsta, dobrze się wyczesuje, przykleja brwi do skóry i nie ma żadnych problemów z ich ułożeniem. Zastyga dość szybko, ale daje możliwość ułożenia włosków wedle potrzeb. Nie klei się i nie wywołuje uczucia ściągnięcia. Umożliwia bardzo mocne utrwalenie, jak i pozwala lekko wyczesać włoski, które też będą się dobrze trzymać. Nie wiem co zostało dodane do formuły, ale mydełko pachnie bardzo przyjemnie.
Myślę, że jest to najlepsze mydełko z dzisiejszego zestawienia. Ma doskonały poziom utrwalenia (podobnie jak Tune i Mexmo), ale cenowo wychodzi najkorzystniej. Dodatkowo bardzo przyjemnie pachnie. Wiem, że ta cecha nie ma za bardzo znaczenia przy produkcie do brwi, ale to coś, na co zwróciłam uwagę.
INCI: Aqua, Steareth-21, Glycerin, PVP, Parfum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin
No to które wybrać?
Powiem Wam całkowicie szczerze, że te ostatnie 3 mydełka niewiele się od siebie różnią. Spełniają moje oczekiwania mocnego utrwalenia oraz elastyczności jeżeli chodzi o lekkie okiełznanie włosków. Każde z nich wymaga lekkich poprawek po kontakcie z wodą, nie ściągają skóry i są bardzo proste w obsłudze. To, co je różni tak naprawdę to cena, bo składy też mają łudząco podobne. Z moich subiektywnych odczuć tak to się prezentuje:
Najlepsze mydełko do brwi:
- Affect – tylko dlatego, że po prostu ma lepszą cenę i przyjemniejszy zapach.
- Tune – właściwie niczym się nie różni od poprzednika, poza ceną.
- Mexmo – jest bardzo w porządku.
- MySecret – niestety nie spełnia w 100% moich oczekiwań co do utrwalenia.
Ostateczną decyzję pozostawiam Wam. Wybór na rynku cały czas się powiększa, niedawno MIOY wypuściło swoje mydełko do brwi i myślę, że inne marki też to z czasem zrobią. Jestem ciekawa czy któraś z nich wpadnie na coś bardziej innowacyjnego.
Które mydełko do brwi najbardziej Was zainteresowało? Dajcie znać w komentarzu!
