Kiedyś nie lubiłam składać życzeń, ale od kilku lat sprawia mi to przyjemność. Właściwie pisanie życzeń,
Nie muszę chyba wszem i wobec oznajmiać, że kocham Sleeka od kiedy kupiłam ich pierwszą
Będąc w Berlinie jak wiecie byłam w drogerii DM (któż mógłby się powstrzymać?!) i w moje ręce
Przyszedł czas na comiesięczną aktualizację włosów, tym razem jednak połączę ją z dwoma kwestiami. Mianowicie
Muszę się przyznać bez bicia, że totalnie wypadła mi z głowy notka podsumowująca rok prowadzenia
Wiem, że ulubieniec listopadowy tak naprawdę już był, aczkolwiek wczoraj doszłam do wniosku, że nie