► Koktajl z Mango, Bomb Cosmetics
► Peeling na wagę złota
► Jak zrobić peeling skóry głowy?
przepraszam za poruszenie |
A w środku znajdziemy niesamowicie pachnący płyn, który aż chce się spróbować! Każdy zapach z tej linii pachnie niesamowicie i jest bardzo intensywny. Co do samej konsystencji to nie jest ona ani za gęsta ani za rzadka, tzn. spływa delikatnie po skórze ale nie traktuje tego jako minus, zważywszy na to że jest to żel i mamy się nim myć, więc nie musi idealnie do skóry przylegać. Jest w sam raz jak na mój gust. Jednakże najważniejsze w peelingu są jego właściwości zdzierające naskórek i muszę Wam powiedzieć, że peelingi tej linii robią to idealnie! Jestem bardzo zadowolona bo nie spodziewałam się, że będą aż tak dobrze spełniać swoją rolę. Ta linia ma faktycznie grube ziarno i mocno ściera nie powodując tym samym podrażnienia skóry. Delikatnie masuje skórę, pobudza ją i w moim przypadku powoduje relaks, ponieważ bardzo lubię to uczucie towarzyszące używania peelingu. Zobaczcie zresztą na zdjęciach poniżej jak się to wszystko prezentuje.