Sezon ślubny zbliża się wielkimi krokami. Jeszcze kilka tygodni, a Panny Młode wpadną w szał zakupów weselnych, komponowania aranżacji i… planowania makijażu ślubnego. Pomyślałam sobie, że co jakiś czas będę pokazywać Wam na blogu moje propozycje, które możecie wykorzystać na swój ślub lub na jakaś ważną okazję. Dzisiejsza propozycja to makijaż dla odważnych: konkretne kolory, długie rzęsy i mocno podkreślone oko. Jeżeli lubicie takie makijaże, w dniu ślubu chcecie wyglądać pięknie, kobieco i jednocześnie drapieżnie, dzisiejsza propozycja będzie w sam raz! Nie zapomnijmy jednak o zapisaniu się do profesjonalistki, w końcu chcemy aby makijaż tego dnia trzymał się do ostatniej chwili!
Ostatnio zauważyłam, że Panie w dniu ślubu decydują się raczej na delikatniejsze makijaże. Wybierają bardziej naturalny look i jedynie subtelnie podkreślone oko. Chciałabym zachęcić Was do tego, aby bawić się nie tylko kolorem, ale i intensywnością, czy wykończeniami również w dniu ślubu. W końcu takiego dnia musimy wyglądać w każdym calu perfekcyjnie, a makijaż może być inny niż zwykle. Warto też pamiętać, że makijaż ślubny łączy w sobie makijaż dzienny, wieczorowy i fotograficzny. Musi być nie tylko piękny, ale wyrazisty i bardzo trwały.
Musicie mi wybaczyć, ale dzisiaj pobawiłam się nieco nowościami jakie ostatnio do mnie trafiły. Nie zdziwcie się więc, że w spisie produktów przeważają kosmetyki Anastasia Beverly Hills bo własnie nimi chciałam się pobawić. Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne i jeszcze na pewno niejednokrotnie stworzę za ich pomocą jakiś makijaż. Jestem również zachwycona rzęsami House of lashes: Pixie luxe. Są fenomenalne, zresztą widać to dobrze na zbliżeniach oka. Nie powiecie mi, że nie są boskie!
Oczy:
– Maybelline, color tattoo creamy mattes: creme de nude
– Anastasia Beverly Hills, Self-made palette: Pink Champagne, Magnetic plum, Hot Chocolate, Blue Velvet, Blossom, Treasure
– Anastasia Beverly Hills, Artist palette: Dusty Rose, Punch Fuschia, Buttery,
– Makeup Revolution, Awesome metals: Pure platinum
– NYX wander pencil, light
– Golden Rose, brązowa kredka do oczu
– Kat Von D, tatto linrer: trooper
– House of lashes, Pixie luxe
Brwi:
– Anastasia Beverly Hills, Pro Brow Palette: dark brown,
– Senna, Brow fix: Taupe
Twarz:
– Too faced, Hang Over replenishing face primer
– Kat Von D, Lock it foundation, nr 44
– dr Irena Eris, Loose Powder, Translucent
– Anastasia Beverly Hills, Contour Kit light
Usta:
– deBBY lip pencil nr 6
– Anastasia Beverly Hills liquid lipstick: Pure Hoolywood
Dobór makijażu ślubnego to bardzo indywidualna sprawa i profesjonalna wizażystka powinna dobrać idealny makijaż do urody Panny Młodej. Ja zawsze staram się podkreślić kolor oczu moich klientek, ale oczywiście każda z nich ma swoje pomysły i propozycje, które wspólnie omawiamy i decydujemy się na najlepszą opcję. Jak już jestem przy tym temacie, to myślę też o napisaniu posta na temat wyboru wizażystki na ślub. Czym się kierować, jak wybrać najlepszą; jesteście zainteresowane postem na taki temat?
Jak podoba Wam się moja propozycja makijażu ślubnego?