Nie będę się tłumaczyć, no po prostu nie będę! Ciągle w głowie mi włosy,
Produkt o którym będzie dziś mowa, przewijał się już na moim blogu wielokrotnie. Nadeszła pora, aby poświęcić mu osobny post,
Jestem zła na siebie, że tematyka włosów poszła lekko na dalszy plan na blogu. Szczególnie,
O istnieniu odżywki American Cream z LUSH wstyd się przyznać, ale nie miałam pojęcia, dopóki
Przyszła pora na kolejną aktualizację włosów. Ponieważ poprzedniego miesiąca zaobserwowałam mocny przyrost tak w tym
Dawno nie było nic włosowego i trochę jestem na siebie zła, że ten temat poszedł