W poprzednim miesiącu było kilka kosmetyków, które namiętnie maglowałam i postanowiłam podzielić się z Wami
Jak zabrałam się za pisanie tego posta, zdałam sobie sprawę, że nie było ulubieńców marca!
Wiem, że znów dość późno ale przyznam szczerze, że miałam spory dylemat, który kosmetyk wybrać bo w lutym miałam okazję
Spory czas temu w jednym z pudełek Shinny pojawiła się miniaturka tego właśnie fluidu na
W grudniu ulubieńców nie jest dużo z racji tego, że przez Święta miałam ograniczony dostęp
Wiem, że ulubieniec listopadowy tak naprawdę już był, aczkolwiek wczoraj doszłam do wniosku, że nie