Maj to mój ulubiony miesiąc w roku. Nie jest już tak zimno, ale nie raczy nas jeszcze nieznośny letni ukrop.
Już dawno nie było ulubieńców kosmetycznych na początku miesiąca. Kwiecień, choć nie należał do zbyt intensywnych, zleciał mi stosunkowo szybko.
Ulubieńcy kosmetyczni, to stały element mojego bloga od dobrych kilku lat. Zawsze staram się, aby taki tekst pojawił się na
Użyję klasyka i powiem: nie mogę uwierzyć, że mamy już luty! Mam wrażenie, że ulubieńcy stycznia powinni się pojawić dopiero
Od kiedy prowadzę bloga i zajmuję się wizażem zawodowo, przez moje ręce przewinęło się mnóstwo kosmetyków. Mam tutaj na myśli
Ulubieńcy kosmetyczni, to zazwyczaj kosmetyki, które od pierwszego wejrzenia zrobiły na mnie dobre wrażenie i później nie sprawiły mi rozczarowania.