pomadka-mac-cosmetics-whirl

Jak zobaczyłyście tytuł dzisiejszego postu, jaka pomadka przyszła Wam na myśl? Jestem pewna, że w pierwszej chwili szukałyście pomadki z jej własnej firmy. Jednak kilka lat temu Kylie często mówiła o jednej pomadce znanej firmy kosmetycznej. To właśnie dzięki Kylie zapanował szał na pomadkę MAC Whirl. Z tego co pamiętam pokazywała ją dość często jako swój ulubiony wybór na co dzień. Osobiście dość długo zastanawiałam się nad jej zakupem, ale w końcu się skusiłam. Jest w moich zbiorach już wystarczająco długo i w końcu nadszedł moment, aby odpowiedzieć sobie na pytanie, czy MAC Whirl, to faktycznie taka niesamowita pomadka?

Zobacz: Zamienniki pędzla MAC 217 | 7 tańszych propozycji

mac whirl

Pomadka MAC Whirl

Szminka, o której mowa to przepiękny odcień przygaszonego brązu. Ma w sobie domieszkę brudnego różu, nawet maleńkie tony fioletu i czerwieni. Jest o tyle niezwykła, że wygląda inaczej w zależności od światła i czerwieni wargowej. U jednych wpada mocniej w brąz u innych wybijają się jej lekko różowe tony. Nie określiłabym jej mianem chłodnej, bo ma w sobie sporo ciepłych tonów. To taki stsunkowo neutralny, średni brąz, który spokojnie można stosować do dziennych jak i wieczorowych makijaży.

Pomadka MAC Whirl należy do linii matowych szminek. Jest tępa, ale nie tak bardzo jak te z serii Retro Matte. Delikatnie się rozgrzewa pod wpływem kontaktu z ustami, a makijaż jest szybki i prosty. Zresztą dowodem na to, jest zdjęcie poniżej. Pomadkę aplikowałam bezpośrednio na usta bez pomocy pędzelków czy aplikatorów.

Zobacz: Dwie ulubione pomadki MAC

szminka mac whirl

Wykończenie, użytkowanie i trwałość

Powiedzmy sobie szczerze: matowe szminki MAC w porównaniu do płynnych pomadek innych marek nie grzeszą hiper trwałością. Podobnie jest w przypadku koloru Whirl. Utrzymuje się spokojnie 3-4h bez większych poprawek, ale nie przetrwa obiadu. Ma wykończenie satynowego matu i tak właśnie wygląda na ustach, nie jest kredowy płaski efekt, co moim zdaniem przemawia na jej korzyść. Ponadto dzięki temu jaki ma kolor, nie widać zbytnio jak się zjada, a robi to bardzo ładnie tworząc estetyczne ombre. Moim zdaniem to fajna pomadka na co dzień, jeżeli preferujecie takie kolory. Dobrze się nosi, jest lekka na ustach i warto wiedzieć, że nie wpływa w znaczny sposób na kondycje ust. Jest po prostu komfortowa i nie wysusza, nawet stosowana codziennie.

Zobacz: Idealny makijaż ust w trzech krokach

matowa pomadka MAC Whirl

Lubię ją, choć częściej używam jesienią niż latem. Nie zmienia to jednak faktu, że jeżeli lubicie pomaki MAC, a ten kolor Wam się podoba – warto mieć ją w swojej kolekcji. To świetny kolor dla osób, które mają ciemniejszą karnację, na co dowodem jest właśnie Kylie. Nie dziwię się, że pomadka MAC Whirl była przez bardzo długi czas jej ulubioną pomadką, wyglądała w niej fantastycznie. Ja zresztą też czuję się w niej bardzo dobrze, a mam znacznie jaśniejszą cerę niż ona. To dowód na to, że jest uniwersalna i bardzo użytkowa. 

Jaka jest Wasza ulubiona pomadka MAC?