pielęgnacja włosów ombre

Na pewno pamiętacie moją przygodę z fryzjerem i to, jak potraktował on moje włosy. Całą historię opowiedziałam Wam tutaj. Na szczęście udało mi się je uratować bez utraty połowy długości i jedyne, co mi pozostało po tych nieszczęsnych przygodach, to zadbanie o ich odpowiednią regenerację. Dzisiaj opowiem Wam o tym, jak dbam o włosy od tego momentu, jakich kosmetyków aktualnie używam i na co zwracam szczególną uwagę. Znalazłam też mały hit do pielęgnacji końcówek, który koniecznie musicie poznać.

pielęgnacja włosów ombre blog

Pielęgnacja włosów ombre

Włosomaniaczką jestem już od kilku lat. Co prawda nie działam już tak intensywnie, jak miało to miejsce na początku mojej przygody ze świadomą pielęgnacją włosów, ale wciąż wykonuję pewne czynności, które pomagają mi dbać o ich dobrą kondycję. Nigdy nie miałam ombre na włosach, w dodatku tak jasnych, na dłużej (epizod z czerwonym ombre mogłyście śledzić na moim blogu). Po tych wszystkich wizytach w salonach fryzjerskich czułam, że włosy trochę dostały w kość. Pamiętajmy o tym, że rozjaśnianie to nie zabieg regeneracyjny. Co prawda, nie zniszczyły się one tak mocno jak się tego spodziewałam, ale jednak były lekko osłabione, troszkę bardziej się puszyły i czasami stawały się bardziej niesforne niż wcześniej. Jestem jednak świadoma, że pielęgnacja włosów ombre różni się od tej, którą stosujemy w przypadku włosów naturalnych. Aktualny stan mojej czupryny zawdzięczam dobrym produktom, którymi moje włosy zostały potraktowane u Radka (fryzjera, który uratował moją fryzurę) i mojej świadomej pielęgnacji.

Dzisiaj opowiem Wam o kosmetykach, dzięki którym moje włosy są naprawdę w dobrym stanie. Nie plączą się, nie borykam się z brzydkim, żółtym odcieniem blondu, moje końcówki są okiełznane, a włosy lśniące na całej ich długości. Muszę Wam przypomnieć, że w pielęgnacji włosów ombre, czyli rozjaśnionych, dopiero raczkuję. Chcę Wam jednak pokazać produkty, których używam obecnie i których działaniem jestem zachwycona!

Zobacz: Jak olejować włosy i metody aplikacji

pielęgnacja włosów ombre Insight

Kosmetyki Insight

Kosmetyki do pielęgnacji włosów włoskiej marki Insight, w dużej mierze opierają się na wodzie ozonowej, która pozbawiona jest jakichkolwiek zanieczyszczeń. Ponadto, produkty te wzbogacone są organicznymi i roślinnymi ekstraktami. Nie zawierają SLS-ów, SLES-ów i zostały one zastąpione siarczanem sodu COCETH. Siarczan ten pochodzi z orzecha kokosowego. Dzięki temu, produkty są łagodne nawet dla wrażliwej skóry i nie wywołują podrażnień. Ponadto, kosmetyki Insight nie zawierają silikonów, olejów mineralnych, parabenów, sztucznych barwników i składników alergennych.

Nie wybrałam kosmetyków, które przeznaczone są do pielęgnacji włosów rozjaśnionych, ale skupiłam się na problemach, z którymi chcę, żeby kosmetyki sobie poradziły. Pokażę Wam dzisiaj pielęgnację, która towarzyszy mi już od kilku tygodni.

Podstawowa pielęgnacja włosów ombre

Szampon INSIGHT ANTI-YELLOW –  który jak sama nazwa wskazuje, ma za zadanie niwelować żółte tony w kolorze włosów. Skład szamponu, to przede wszystkim organiczne ekstrakty z kwiatów rumianku, cytryny i szafranu, których zadaniem jest wzmocnienie, odbudowa i oczyszczenie włosów. Szampon ma kolor fioletowy, a poza działaniami pielęgnacyjnymi, ma ochładzać kolor włosów i rzeczywiście to robi! Szampon jest lekki, pieni się bardzo delikatnie ale dzięki temu, nie zauważyłam aby przesuszał włosy. Sięgam po niego co 3-4 mycia, ponieważ nie widzę potrzeby używania go za każdym razem. Szampon naprawdę działa i z czystym sumieniem mogę Wam go polecić – szczególnie, jeżeli nie podobają Wam się ciepłe, rudawe odcienie blondu.

Odżywka INSIGHT ANTI-FRIZZ – czyli odżywka nawilżająca. Ma ona za zadanie okiełznać nasze niesforne kosmyki, zapobiegać ich plątaniu, puszeniu się i ułatwiać rozczesywanie. Zawiera ekstrakt z siemienia lnianego, olej z bawełny, konopi oraz masło kakaowe. To właśnie te składniki odpowiadają za zmiękczenie włosów, zapobieganie ich plątaniu i puszeniu się. Dodatkowo, poprawiają one poziom nawilżenia i odżywiają włosy. Byłam zaskoczona lekką konsystencją tej odżywki i obawiałam się tego, czy faktycznie będzie spełniać swoją rolę. Ja lubię dość gęste odżywki, bo mam w sobie przeświadczenie, że będą działać lepiej. Na szczęście odżywka Anti-Frizz doskonale radzi sobie z moimi włosami. Zawsze nakładam ją dwa razy: przed i po myciu, czyli stosuję zasadę OMO. Szukając informacji o pielęgnacji włosów ombre lub rozjaśnionych, dowiedziałam się, że to najlepszy sposób aby ochronić włosy przed uszkodzeniami. Jeżeli miałabym Wam polecić odżywkę, która bez nadmiernego obciążenia wygładza włosy, dodaje im blasku i lekkości – byłaby to właśnie ona.

odżywka nawilżająca Insight

Wzmocnienie i regeneracja

Maska INSIGHT, DAMAGED HAIR – głównym zadaniem maseczki odbudowującej jest regeneracja i rewitalizacja osłabionych włosów. Jest to możliwe, dzięki zawartości oleju ryżowego, arganowego, masła z oliwek i ekstraktów z pszenicy. Przede wszystkim działa wygładzająco, ułatwia rozczesywanie i dodaje włosom połysku. Ja tej maseczki używam średnio raz w tygodniu, a jak mam trochę więcej czasu, to nawet dwukrotnie. Zawsze nakładam ją na całej długości włosów, na około 30 minut, zawijam w czepek i ręcznik. Maska ma bardzo gęstą, zbitą konsystencję. Bałam się, że będzie obciążać moje dość cienkie włosy. Za każdym razem po zmyciu, wysuszeniu i rozczesaniu jestem pozytywnie zaskoczona, bo maseczka dodaje im konkretnego blasku. Moje włosy są po niej wygładzone, miękkie, sypkie, i odpowiednio dociążone, ale nie oklapnięte. Lubię efekt jaki daje i na pewno będę wracać do niej częściej. Wydaje mi się, że regularne stosowanie maseczek regenerujących w pielęgnacji włosów ombre, to absolutna podstawa i tego się trzymam.

Wcierka INSIGHT, LOSS CONTOR – w okresie letnio-jesiennym,  moje włosy zawsze zaczynają nadmiernie wypadać. Jest to oczywiście spowodowane zmianą warunków atmosferycznych, diety i pewnie mnóstwa innych czynników. Znając siebie, wolę zapobiegać niż leczyć, aby później nie męczyć się z nadmiernym wypadaniem włosów. Dlatego 2-3 razy w tygodniu (czyli tak jak zaleca producent), wcieram sobie lotion Loss Control, wykonując również delikatny masaż skóry głowy, aby wzmacniać i stymulować cebulki włosów do wzrostu. Kompleksy z mentolu, guarany i Echinocea, dają to przyjemne uczucie ochłodzenia, o którym opowiadałam Wam na InstaStories. Wraz z ekstraktem z kasztanowca, mają one pobudzać do wzrostu i wzmocnić włosy, jak również działać kojąco na skórę głowy. Mówiłam Wam, że jestem zachwycona uczuciem, jakie wywołuje ta wcierka na mojej skórze. Jest to niesamowicie przyjemne i choć jeszcze nie jestem w stanie stwierdzić działania na 100%, to będę jej używać chociażby dla samej przyjemności! Na pewno za jakiś czas dam Wam znać, czy moje włosy nadal tak intensywnie wypadają, czy też nie!

Zobacz: 9 błędów w pielęgnacji włosów

pielęgnacja włosów z ombre

włosy ombre pielęgnacja

Zabezpieczenie końcówek

Serum na końcówki INSIGHT, STYLING – czyli tak naprawdę, Liquid Crystals – płynne kryształki nawilżające, choć ja nazywam to po prostu serum na końcówki. Specjalnie na koniec zostawiłam sobie perełkę, która już od pierwszego użycia zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Insight Stiling, Hair Repair Complex, dzięki zawartości oleju lnianego i oleju sezamowego, wzmacnia końcówki włosów, dodaje im miękkości, blasku i chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Ponadto bardzo dobrze odżywia, regeneruje i wzmacnia strukturę włosów. Serum zawiera również silikon lotny, który z czasem samoistnie odparowuje z włosów. Dla mnie zawartość silikonu w takim produkcie to must have. Wiąże się to z tym, że moje końcówki, to najbardziej niesforna część włosów, którą bardzo łatwo obciążyć, przez co efekt strąków murowany. Używam tego serum na zakładkę, czyli najpierw aplikuję na mokre włosy, a później zaraz po wyschnięciu. Jednorazowo wystarczy mi jedna pompka, aby pokryć nim całe końcówki i kilka dłuższych pasm. Jest bardzo gęste, mocno skoncentrowane, ale nie zauważyłam, aby moje włosy były zanadto obciążone lub „strączkowały” po jego zastosowaniu. Mam też wrażenie, że dodaje ono włosom mocnego połysku i naprawdę świetnie wygładza. Bardzo się lubimy!

serum na końcówki Insight

Podsumowanie

Bardzo przekonuje mnie taki lekko apteczny vibe opakowań kosmetyków Insight, choć kiedyś bym siebie o to nie podejrzewała. Bardzo podoba mi się to, że zarówno odżywka jak i szampon mają pompki. To bardzo wygodne pod prysznicem i uważam, że wszystkie produkty tego typu powinny mieć takie opakowania. Moim zdaniem kosmetyki Insight, są całkiem przystępne cenowo, choć nie należą do najtańszych. Jednak ich wydajność i działanie, zdecydowanie warte są swojej ceny. Poza tym mają w swojej ofercie zarówno większe, jak i mniejsze opakowania, które dostaniecie oczywiście w drogerii Pigment.

blog o włosach ombre

Póki co, jestem bardzo zadowolona z kosmetyków Insight i chociaż pielęgnacja włosów ombre, to dla mnie wciąż nowość, to jestem zadowolona ze stanu moich włosów. Nie narzekam na puszenie, nadmierne wysuszenie czy plątanie się włosów, którego tak bardzo się obawiałam. Moje włosy są okiełznane, gładkie, mięsiste i mimo wszystko – bardzo miękkie. Nawet znajoma fryzjerka ostatnio zwróciła uwagę w jakiej dobrej kondycji mam włosy pomimo rozjaśniania, a to już coś!

Jaki kosmetyk w pielęgnacji Waszych włosów to absolutny must have?