
Chcecie poznać najlepsze kosmetyki Golden Rose? Chcecie dowiedzieć się na co NAPRAWDĘ warto wydać pieniądze? Zapraszam na moje TOP 10 kosmetyków marki! Zaparzcie sobie herbatę, nalejcie kieliszek wina i rozsiądźcie się wygodnie do lektury – będzie co czytać!
NAJLEPSZE KOSMETYKI Z GOLDEN ROSE
Marka Golden Rose jest ze mną od co najmniej 15 lat. Pamiętam, że jako nastolatka kupowałam w osiedlowym sklepiku swoje pierwsze kolorowe lakiery do paznokci. Od tego czasu regularnie i bardzo chętnie wracam do kosmetyków tej marki. Jako makijażystka i blogerka, która siedzi w branży od dawna, mam swoje ulubione produkty. Dziś chciałabym Wam pokazać najlepsze kosmetyki Golden Rose, które nigdy mnie nie zawiodły. To post dla tych, którzy poszukują tanich perełek!
MOJE TOP 10 KOSMETYKÓW GOLDEN ROSE
GOLDEN ROSE TOTAL COVER
Lubię mocne krycie i takich szukam podkładów, a Golden Rose Total Cover całkowicie spełnia moje oczekiwania. To produkt, który pomimo mocnego krycia nie wysusza i nie daje uczucia ściągnięcia nawet po wielu godzinach. Bardzo lubię go mieszać z bazą rozświetlającą (o której za chwilę) bo jestem wtedy w stanie uzyskać efekt idealnie wyrównanej skóry i delikatnie satynowego wykończenia. Możemy wybierać wśród 7 dobrze przemyślanych kolorów i myślę, że większość z Was znajdzie coś dla siebie. Jest bardzo wydajny, nie ciastkuje i nie wygląda ciężko – lubimy się!
GOLDEN ROSE MAKE UP PRIMER LUMINOUS FINISH
Uwielbiam tę bazę! Jak zazwyczaj nie stosuję tego typu kosmetyków, bo uważam, że to pielęgnacja jest najlepszą bazą pod makijaż, tak dla Make Up Primer Luminous Finish czasami robię wyjątek. Pozostawia skórę bardzo naturalnie rozświetloną, delikatnie lepką – więc podkład świetnie się do niej przykleja. Nie roluje się, nie zbiera w załamaniach nie zapycha i widocznie poprawia trwałość makijażu. Uwielbiam ją również za to, że można ją mieszać z podkładami, a ona nie zmienia ich właściwości. Bardzo chętnie do niej wracam i polecam każdemu, kto pyta o delikatną, ale skuteczną bazę rozświetlającą.
GOLDEN ROSE HD CONCEALER
To zaraz po paletce rozświetlaczy chyba najczęściej kupowany przez Was produkt z mojego polecenia. Wiem, że podobnie jak ja jesteście zakochane we właściwościach tego korektora. Uważam, że z powodzeniem może konkurować z produktami z wyższej półki. Świetnie kryje, ale nie jest ciężki, a pod oczami wygląda bardzo ładnie nawet przez wiele godzin i nie wysusza delikatnej skóry. Efekt można stopniować i jeżeli nie lubicie mocnego krycia ten korektor też powinien zaspokoić Wasze potrzeby. Fajnie sprawdza się również do zakrywania niedoskonałości na twarzy. Golden Rose HD Concealer doczekał się na blogu recenzji, w której pokazałam Wam wszystkie dostępne kolory i efekt na skórze.
GOLDEN ROSE LONGWEAR FINISHING POWDER
Puder, który nie osiada na skórze i nie podkreśla suchości to właśnie Longwear Finishing Powder od Golden Rose. Używam go już od wielu miesięcy i jeszcze mnie nie zawiódł. Współgra z podkładami różnych marek, jest lekki i nie wysusza skóry nawet jeżeli sięgamy po niego bardzo często. To bardzo fajny transparentny puder matujący, który utrwala makijaż na wiele godzin, nie bieli skóry i sprawdza się do codziennego stosowania. W dodatku pomimo swoich właściwości matujących nie pozostawia uczucia ściągnięcia i suchości.

GOLDEN ROSE STROBING HIGHLIGHTER BAKED TRIO PALETTE
W zestawieniu nie mogło zabraknąć czegoś dla fanek mocnego rozświetlenia! Zakochałam się w niej już przy pierwszym użyciu, bo to kosmetyk wielozadaniowy. Zabieram ją ze sobą na większość wyjazdów ponieważ służy mi również jako produkt do makijażu oczu. Jest boska i niesamowicie wydajna! Nie będę się o niej rozpisywać ponieważ poświęciłam jej osobną recenzję i zapewniam, że warto ją przeczytać: Golden Rose Strobing Hightlighter palette.
GOLDEN ROSE EYEBROW POWDER
Jeżeli nie maluję brwi kredką, to sięgam po cienie, a te z GR znam już od 2016 roku! Już wtedy polecałam Wam je na blogu i do dziś uważam, że to jedne z lepszych cieni do brwi dostępnych na rynku. Mają idealną pigmentację jak na produkty tego typu – kolory nie są zbyt intensywne, ale też nie są wyblakłe. Te cienie są na tyle elastyczne w pracy, że pozwalają naturalnie podkreślić włoski oraz wykonać mocny makijaż brwi. Dają bardzo dużo możliwości, swobodnie można wyczesać ich nadmiar lub dołożyć koloru i są naprawdę trwałe. W duecie z poniższym żelem to zestaw praktycznie nie do zdarcia.
GOLDEN ROSE LONGSTAY BROW STYLING GEL
Nie znoszę nieokiełznanych brwi. Mam dość cienkie włoski, więc zawsze staram się je ułożyć, żeby cały dzień trzymały się w jednym miejscu. Ten żel mi to zapewnia i właśnie dlatego zużywam już trzecie opakowanie i jedno mam w zapasie! Jest trwały, ma wygodną szczoteczkę, która wyczesuje włoski nie sklejając ich i utrzymuje makijaż w ryzach przez wiele godzin. Pasuje mi to, że ma ciemny kolor, bo jeżeli delikatnie pokreślę brwi cieniami, to dzięki niemu są ładnie zaznaczone, ale nie za mocne.


GOLDEN ROSE SOFT & MATTE Creamy Lip Colour
Czy ja muszę Wam przedstawiać te pomadki? Doskonale zdaję sobie sprawę, że uwielbiamy je wszystkie! Dlaczego? Bo nie wysuszają ust, są matowe (a właściwie matowo-satynowe), wyglądają pięknie i nie podkreślają żadnych suchości. Możemy przebierać wśród 20 kolorów i czuję, że marka za jakiś czas zaoferuje nam ich jeszcze więcej. Moim zdaniem to doskonałe pomadki na co dzień, bo są bardzo komfortowe. Golden Rose Soft & Matte to zdecydowanie jedne z najlepszych kosmetyków marki (choć kilka innych perełek do ust na pewno bym znalazła)!
GOLDEN ROSE PEARL BAKED EYESHADOW 01 IVORY
To cień, który warto mieć przy sobie. Kiedy trafiła do mnie kolekcja Nude Look, ten maluszek przyciągnął moje spojrzenie w pierwszej kolejności. To pewniak do codziennych szybkich makijaży. Wystarczy wklepać go na całą powiekę, zaznaczyć załamanie bronzerem i gotowe! Pięknie wygląda nałożony pod łukiem brwiowym lub na mokro w wewnętrznym kąciku. Nie daje tandetnego, płaskiego efektu, a wielowymiarowy, subtelny, ale widoczny błysk.
GOLDEN ROSE Full Volume Definitive Mascara
Ostatnio sama siebie zadziwiam, bo chętniej sięgam po tusze z klasycznymi szczoteczkami! Przez kilka lat byłam wierna tym silikonowym, ale od wielu miesięcy z większą przyjemnością sięgam po takie jak w tuszu z linii Nude Look Full Volume Definitive Mascara. Lubię długie rzęsy, rozczesane i podkręcone, a ta maskara dodatkowo pogrubia je w bardzo naturalny sposób. Nie zobaczycie tutaj nieestetycznych grudek, sklejonych rzęs czy odbijającego się tuszu na powiekach. Jest trwały, nie osypuje się i ma bardzo czarny kolor – no must have! To genialna maskara na co dzień i właśnie w tej roli sprawdza się u mnie najlepiej.

To są moje najlepsze kosmetyki z Golden Rose, choć lista początkowo była znacznie dłuższa. Skupiłam się na tym, żeby pokazać Wam produkty TOP of the TOP, czyli po prostu najlepsze z najlepszych.
Wszystkie wspomniane produkty znajdziecie na wyspach i stronie internetowej marki Golden Rose, która jest partnerem dzisiejszego postu: goldenrose.pl
Jakie są Waszym zdaniem najlepsze kosmetyki z Golden Rose? Macie swoich faworytów?