Która z nas nie marzy o pięknych, pełnych i ponętnych ustach niczym Angelina Jolie? Myślę, że większość, choć ja osobiście preferuję naturalne powiększenie. Nie potrzeba kwasu hialuronowego, ani innych zabiegów powiększających usta, aby uzyskać delikatny, ale zauważalny efekt powiększenia. Ponieważ niejednokrotnie dostawałam od Was pytania lub propozycje napisania takiego poradnika, właśnie dziś nadszedł na to czas. W dzisiejszym poście znajdziecie kilka porad i wskazówek, które możecie wykorzystać w codziennym makijażu do powiększenia ust, oraz instrukcję krok po kroku jak to zrobić.
Makijaż powiększający usta
Czego będziesz potrzebować?
- konturówki
- pomadki w podobnym odcieniu, co konturówka
- pomadki w jaśniejszym kolorze
- rozświetlacza
- opcjonalnie błyszczyka
Każda z nas mam inny kształt ust. aby uzyskać naturalny efekt warto pamiętać o tym, żeby sugerować się ich naturalnym kształtem. Osobiście nie lubię przerysowanych, mocno powiększonych ust – czy to zabiegami, czy po prostu makijażem. Zawsze w makijażu stawiam na naturalność, staram się ją podkreślić i ewentualnie uwypuklać. W temacie ust poza zastosowaniem poniższych wskazówek, możemy pomóc sobie nakładając odrobinę rozświetlacza na łuk kupidyna. Da to wrażenie uniesienia, przez co usta będą wydawać się większe. Dodatkowo nałożenie odrobiny bronzera pod dolną wargą, wypchnie ją do przodu przez co usta będą wizualnie większe. Makijaż powiększający usta najlepiej jest wykonywać za pomocą matowych produktów, które nie odbijają światła.
Makijaż powiększający usta krok po kroku
- Pierwszym podstawowym krokiem jest obrysowanie ust. Jednakże zrób to delikatnie powyżej linii ust, najmocniej wyjeżdżając przy łuku kupidyna. Pamiętaj o tym, aby linia łączyła się z twoim naturalnym kącikiem ust i go nie przekraczała, bo wyjeżdżając za linię kącika, usta będą wyglądać nienaturalnie.
- Wypełnij usta z zewnętrznych kącików pozostawiając środek pusty. Dodatkowo możesz w miejscach załamania skóry narysować mocniejsze kreseczki, które dadzą efekt takich „wypchniętych” ust.
- Wypełnij usta pomadką: z zewnątrz ciemniejszym kolorem dopasowanym do koloru kredki, zaś na pusty środek, nałóż pomadkę w jaśniejszym odcieniu. Daje to trójwymiarowy efekt powiększenia.
- Opcjonalnie na całość możesz położyć błyszczyk, ale tylko wtedy kiedy obrysowałaś usta delikatnie. Jeżeli dość mocno wyjechałaś kredką poza linię ust, odradzam nakładanie błyszczyka, bo podkreśli wszystkie załamania skóry.
Zobacz: Pomadki Semilac czy warto je kupić? | recenzja i swatcheWarto pamiętać też o tym, aby do makijażu powiększającego usta używać raczej neutralnych kolorów. Zrobienie to czerwienią, fuksją czy fioletem, albo czekoladowym brązem, może nie dać tak dobrego rezultatu jak pomadki nude, choć nie jest to niemożliwe. Ciężko dopatrzeć się powiększenia kiedy kolor jest delikatny, nienachalny i nie rzuca się w oczy. Ostre i jaskrawe kolory przyciągają wzrok, więc nawet drobne mankamenty są bardziej widoczne. Poza tym takie mocne odcienie wymagają zdecydowanie więcej precyzji.
Jaki jest Twój sposób na idealne usta?
↓↓↓ Jeżeli post Wam się podobał, koniecznie go udostępnijcie ↓↓↓