Nie miałam kiedyś problemu żeby wychodzić z domu bez makijażu, teraz właściwie też nie mam, ale jeżeli mam chwilę, to wolałabym przeznaczyć ją na szybki i lekki makijaż. Ten, który Wam dzisiaj pokażę z bliska publikowałam jakiś czas temu na Instagramie i na FB, przyszła pora na bloga. Makijaż w większości wykonałam paletą Too Faced Chocolate bar, ale jak zwykle wspomogłam się cieniami z Makeup Geek. Jeżeli chcecie poznać z bliska ten makijaż, który ostatnio znów często sobie robię, zapraszam na post. 

 

Makijaż dzienny

 

          Mój codzienny makijaż musi być przede wszystkim wyrównujący kolor skóry, rozświetlający oczy i korygujący brwi. Ostatnimi czasy mam fazę na delikatny, ale lekko rozświetlający, otwierający oko makijaż, który nie wymaga ode mnie wielkiej precyzji. Dzisiejszy make up, to naprawdę delikates, który pasuje do zdecydowanych, mocnych ust. Jego ewentualnym uzupełnieniem jest kreska, jednakże ja codziennie jej maluje, ze względu na brak czas, aczkolwiek dla chcącego nic trudnego. Jeżeli podobnie jak ja lubicie delikatny makijaż dzienny, to moja propozycja będzie dla Was!

 

Makijaż dzienny

Kosmetyki użyte do makijażu:
– Too Faced: Champagne truffleMilk ChocolateSemi SweetWhite Chocolate
– MUG: Cupcake, Shimma shimma, Unexpected
– MAC eyeshadow: swish
Peggy Sage dreamy cils mascara
– The Balm, Balmsai: cień do brwi dig it

Makijaż dzienny

 

          Latem stawiam na takie szybkie, jasne makijaże, które nie wymagają wiele czasu jak i długiego machania pędzlami. Przede wszystkim liczy się efekt delikatnego, naturalnego rozświetlenia i dobrze wytuszowanych rzęs. W końcu nie chodzi o to, aby latem być divą, ale żeby pokazać promienną, zdrową twarz. Prawda?
Koniecznie dajcie znać jak Wam się ten makijaż podoba i czy lubicie takie delikatniejsze oko?