W ogóle mnie nie interesuje, że dopiero zaczął się wrzesień i pewnie niektóre z Was żyją jeszcze wakacjami. Ja już od kilku dni czuję jesień i chcę, żebyście i Wy wkręciły się w ten fantastyczny klimat. W związku z tym pokażę Wam dzisiaj jesienne pomadki z Golden Rose, które są totalnym must have na ten sezon. Znajdziecie tutaj siedem unikatowych kolorów, które będą cudownie pasować do każdej jesiennej stylizacji!
JESIENNE POMADKI – MOJE TOP 7 Z GOLDEN ROSE
Jesień to moja ulubiona pora roku! Zawsze wtedy bardziej szaleję z makijażem, szczególnie ust! Doskonale czuje się w mocnych, intensywnych kolorach, nawet w połączeniu z solidnie podkreślonym okiem. Mam wrażenie, że to właśnie jesienią czujemy największą swobodę w kwestii makijażu i pozwalamy sobie na szaleństwa. Uwielbiam ten przytulny klimat, swetry, książki, koce, gorącą herbatę i oczywiście jesienne pomadki!
Jeżeli czytacie mnie już od dawna, to na pewno wiecie, że uwielbiam kosmetyki Golden Rose – często je Wam polecam bo są dobre i tanie. Tym bardziej bardzo się cieszę, że po raz kolejny mogę stworzyć post właśnie we współpracy z marką. Dziś znowu będę Wam coś polecać, bo jest co! Mam Wam do pokazania aż 7 przepięknych pomadek, które idealnie będą pasować właśnie na jesień.
Poniżej moja lista TOP 7 jesiennych pomadek Golden Rose.
ZOBACZ: IDEALNY MAKIJAŻ UST W TRZECH KROKACH
NUDE LOOK, 03 PINKY NUDE (15,90zł)
Zdaję sobie sprawę, że mówię o ciemnych pomadkach, a zaczynam od nudziaka. Jednak umówmy się, dobry nudziak nie jest zły, a mega mocne oko lubi się z delikatnymi ustami. Odcień Pinky Nude jest idealnie chłodny, neutralny i ciepły jednocześnie. Jest doskonale wyważonym połączeniem lekkiego różu, beżu i brzoskwini. Bardzo uniwersalny odcień i doskonały na co dzień. Lekko matowa formuła dobrze wtapia się w usta i jest bardzo komfortowa. Ja jestem na tak!
VELVET MATTE, 32 (12,90zł)
Pamiętam jak seria pomadek Velvet Matte robiła furorę parę lat temu. Ja do tej pory sięgam po kilka kolorów, które po prostu bardzo mi pasują. Odcień o numerku 32 jest iście wyjątkowy. To mocno chłodna jagoda z domieszką brudnego różu. Można powiedzieć, że jest to przybrudzony, ale jednocześnie niezbyt ciemny kolor. Będzie wyglądał cudownie do lekkiego smokey eyes szczególnie jeżeli preferujecie chłodniejszy makijaż ust.
ZOBACZ: Golden Rose Strobing Highlighter Palette
SMART LIPS, 08 (15,90zł)
Ten kolor poznałam dopiero niedawno i to jest miłość od pierwszego użycia. Kredka Smart Lips jest bardzo kremowa, super napigmentowana i jestem pod wrażeniem łatwości obsługi. Tego typu produkty nie zawsze są wygodne, ale ta kredka świetnie sunie po ustach, nie jest tępa i pozwala na bardzo dokładne wyrysowanie konturu. Zawiera witaminę E i masło shea, dlatego daje takie przyjemne uczucie nawilżenia. Ciężko mi opisać odcień 08, bo jest bardzo nieoczywisty. Powiedziałabym, że to różowa czerwień z odrobiną brzoskwiniowej bazy. Coś czuję, że na dłuższą metę bardzo się polubimy!
MATTE LIPSTICK CRAYON, 05 (12,90zł)
W ciągu ostatnich miesięcy bardzo często sięgałam po pomadki w formie kredek. Lubię to, że makijaż ust można szybko i wygodnie poprawić, bez potrzeby długiego wpatrywania się w lusterko. Bordowa, chłodna czerwień Matte Lipstick Crayon 05 (zdjęcie powyżej), to typowo jesienna pomadka. Ma w sobie coś z bordo, z jagody i soczystej, eleganckiej czerwieni. Jeżeli lubicie takie lekko winne odcienie, które na ustach wyglądają niezwykle elegancko – radzę się zainteresować tym produktem.
SOFT & MATTE CREAMY LIP COLOR 114
Jesienne pomadki nie mogą się obejść bez eleganckiej, kobiecej czerwieni. To kolor, który każda kobieta powinna mieć w swojej toaletce, a odcień 114 z serii Soft & Matte jest naprawdę uniwersalny. Chłodna, mocna czerwień, która wybiela zęby – idealna na eleganckie wyjścia, czy ważne wydarzenia. Lekka formuła tej pomadki nie obciąża ust, a efekt jest naprawdę powalający!
SOFT & MATTE CREAMY LIP COLOR 115
To przepiękny odcień dla osób, które preferują czerwień w klimatach wina, ale boją się zbyt ciemnych kolorów. To bezpieczna czerwień, która może dla niektórych być lekkim przekroczeniem strefy komfortu, ale jeszcze nie stworzy poczucia przemalowania. Wiem, że brzmi to dziwnie, ale sporo kobiet ma problem z noszeniem czerwieni. Oba kolory, które widzicie w tym zestawieniu są bezpieczne, uniwersalne i bardzo kobiece. Nie muszę też chyba wspominać, że formuła Soft & Matte jest bardzo przyjemna. Recenzję tych pomadek linkuję Wam poniżej.
LONGSTAY LIQUID MATTE LIPSTICK, 05
Nie mogło zabraknąć tutaj tego koloru! Wracam do niego od lat i to już chyba moje trzecie opakowanie. Intensywna, ciemna, głęboka jagoda z dużą ilością fioletu. Przepięknie wybiela zęby, mocno je podkreśla i jest gwiazdą każdego makijażu. W dodatku trwałość serii Longstay Liquid Matte gwarantuje wiele godzin pięknie podkreślonych ust. Za każdym razem jak jej używam jestem pod wrażeniem jak dobrze wygląda, jak prosto się nią wyrysowuje kształt ust i jak cudownie się nosi. Kocham!
Jesienne pomadki to kwintesencja tej pory roku i mam nadzieję, że moje małe zestawienie się Wam spodoba. Myślę, że odcienie, które wybrałam sprawdzą się do większości typów urody. Kolory są po prostu przepiękne, głębokie i takie, cóż… typowo jesienne!
Uwielbiam makijaż, a podkreślone usta są idealnym dopełnieniem każdego looku. Jestem ciekawa, czy wśród kolorów, które Wam pokazałam coś wpadło Wam w oko. Zostawcie swój typ w komentarzach.
Macie swoją ulubioną jesienną pomadkę?
Post powstał we współpracy z marką Golden Rose.