Linia dostępna tylko w Hebe, czyli nowość Anwen Hair We Are. Poznajcie 6 kosmetyków, które od niedawna podbijają serca włosomaniaczek!
Anwen Hair We Are – linia stworzona dla Hebe
To niesamowite jak marka Anwen prężnie i szybko się rozwija totalnie podbijając rynek kosmetyczny. Niedawno na półkach Hebe pojawiła się cała linia dostępna tylko w tej sieci drogerii. W serii znalazło się aż 6 nowych produktów. 3 odżywki, 2 maseczki i 1 szampon:
- Odżywka humektantowa do włosów o różnej porowatości
- Odżywka emolientowa do włosów o średniej porowatości
- Odżywka emolientowa do włosów wysokoporowatych
- Maska do włosów średnioporowatych
- Maska do włosów wysokoporowaych
- Szampon zwiększający objętość
Każdy z produktów pachnie absolutnie przepięknie! Co ciekawe cała linia nie ma dokładnie tego samego aromatu. Szampon pachnie soczysta, egzotyczną Guavą, w odżywkach dominuje zapach rabarbaru, natomiast maski pachną czarną porzeczką. Mówiąc szczerze, nie potrafię wybrać faworyta. Zapachowo to chyba najlepsza do tej pory linia produktów Anwen!
Wszystkie kosmetyki dostępne są na wyłączność w drogerii Hebe (online i stacjonarnie) oraz w sklepie online sklepanwen.pl. Ceny wszystkich produktów wahają się od 31,99 zł do 39,99 zł, ale spokojnie można złapać je w promocji (np. teraz). Poznajcie bliżej kosmetyki Anwen dla Hebe Hair We Are.
Szampon zwiększający objętość włosów
W skład linii Anwen Hair We Are wchodzi szampon o średniej mocy, przeznaczony do cienkich, słabych włosów. Zawiera takie składniki jak hydrolizowane proteiny ryżowe, które odpowiadają za zwiększenie objętości. Biomimetyczne składniki aktywne z Amarantusa, które poza dodaniem objętości tworzą na łodygach ochronny film. Natomiast sok z aleosu i gliceryna zapewniają nawilżenie, pochodna lukrecji łagodzi i dba o dobrą kondycję gruczołów łojowych a organiczna skrobia ryżowa zapewnia włosom dłuższą świeżość.
Szampon został zaprojektowany z myślą o dbaniu przede wszystkim skóry głowy, która w dużej mierze odpowiada za kondycję włosów. Wzmacnia ją, odżywia i poprawia kondycję. Szampon pachnie naprawdę wspaniale – lekko świeżo, soczyście i lekko kwaśno, czuć w tym zapachu coś egzotycznego.
ZOBACZ: Top 7 kosmetyków Anwen: moi ulubieńcy z 2021 roku
Emolientowa odżywka do włosów o średniej porowatości Anwen
Odżywka z linii Anwen Hair Me More do włosów o średniej porowatości opiera się na naturalnych emolientach, takich jak oleje: rycynowy, z orzechów Makadamia i nasion brokuła. Zapobiegają utracie wody i stanowią swego rodzaju barierę, która chroni włosy przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Odżywka ma właściwości mocno wygładzające i nabłyszczające, Włosy robią się bardziej elastyczne i miękkie.
Kiedy sięgać po odżywkę emolientową? Kiedy nasze włosy zaczynają się puszyć, robią się zbyt „lekkie”. To znak, że brakuje im emolientów, które odpowiednie dociążą włosy, dodadzą im sprężystości i zapobiegną puszeniu. Warto jednak znać porowatość swoich włosów, bo nadmiar emolientów może wywołać oklap i zbyt mocne obciążenie.
Test na porowatość możecie zrobić na stronie: Anwen test na porowatość
Maska do włosów o średniej porowatości Anwen
Maska określona jest mianem „włosowego boostera” i właściwie wcale mnie to nie dziwi. Wystarczy stosować ją raz w tygodniu na 15-30 minut, żeby zauważyć poprawę kondycji włosów. Jej skład opiera się na:
- Hydrolizowanych proteinach z ryżu, które odbudowują strukturę włosa i silnie regenerują.
- Kationowym kwasie hialuronowym, który jest humektantem mocno wiążącym wodę w łodydze.
- Maśle Illipe, oleju rycynowym, estrach fitosteroli oleju abisyńskiego, które stanowią bogate w witaminy i kwasy tłuszczowe emolienty wzmacniające elastyczność włosów.
- Liposomalnych ceramidach roślinnych wzmacniających strukturę włosa.
- Składnikach aktywnych z karczocha, które chronią skórę przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych.
Łączy w sobie wszystkie elementy opowiadające potrzebom włosów średnioporowatcy umożliwiające osiągniecie równowagi PEH. Poprawia połysk, działa antyoksydacyjnie, zapewnia nawilżenie i wygładza. Pachnie słodziutko, owocowo, soczyście z małą nutką kwasowości. Myślę, że to może być fajna maska bankietowa, kiedy zależy nam efekcie WOW, a nie mamy mnóstwo czasu na wieloetapową pielęgnację.
Emolientowa odżywka do włosów o wysokiej porowatości
Żeby dobrać do włosów odpowiednie produkty warto znać ich porowatość. Dlatego właśnie kosmetyki Anwen opierają się na różnej porowatości, równowadze PEH i zaspokajaniu potrzeb różnego rodzaju włosów. Emolientowa odżywka do włosów o wysokiej porowatości Anwen Hair Me More zawiera emolienty takie jak:
- olej z nasion maku,
- olej z brokuła,
- olej z pestek malin.
Bogaty w naturalne emolienty skład dopasowany do wysokiej porowatości pozwala „domknąć” pielęgnację, nadając włosom połysk i poprawiając ich gładkość. Odżywka wpływa na elastyczność i miękkość włosów oraz poprawia ich odporność. Pachnie przepięknie, świeżo i wyraźnie czuć soczysty rabarbar. Odżywka może stanowić zakończenie humektantowej lub proteinowej pielęgnacji włosów.
Maska do włosów o wysokiej porowatości
Podobnie, jak maska do włosów o średniej porowatości, ta również została opracowana w taki sposób, żeby utrzymać równowagę PEH, ale odpowiadając na potrzeby włosów o wysokiej porowatości. Dlatego w przypadku tej maski w składzie znajdują się takie składniki jak:
- Kationizowane proteiny pszenicy zapewniają długotrwały efekt regeneracji.
- Kationowy kwas hialuronowy, czyli humektant który zatrzymuje wodę wewnątrz włosa utrzymując wysoki poziom nawilżenia.
- Emolienty w postaci masła mango, oleju z czarnego bzu i estrów fitosteroli oleju abisyńskiego, których zadaniem jest wygładzenie, zmiękczenie i dodanie włosom elastyczności.
- Liposomalne ceramidy oraz składniki aktywne z karczocha odbudowują, wzmacniają i poprawiają odporność włosów.
Maska wygładza i uelastycznia łuski włosów, dobrze nawilża i nadaje pięknego połysku. Podobnie jak jej koleżanka, również charakteryzuje się przyjemnym, owocowym zapachem z wyraźną nutą czarnej porzeczki.
Humektantowa odżywka do włosów o różnej porowatości
Czym są humektanty? To mówiąc krótko składniki nawilżające, które zapobiegają utracie nawilżenia i dbają o jego odpowiedni poziom wiążąc wodę wewnątrz włosa. W momencie, kiedy nasze kosmyki nie są odpowiednio nawilżone stają się kruche, delikatne, matowe i wyglądają średnio. Wtedy warto sięgnąć właśnie po humektanty, które zatrzymując to nawilżenie, poprawiają kondycję włosów, nabłyszczają i poprawiają sprężystość. Odżywka humektantowa z linii Anwen Hair We Are zawiera aż 12 różnych humektantów, w tym:
- Pentavitin® naturalny składnik pochodzenia roślinnego – który gwarantuje włosom aż 72h długotrwałego, mocnego nawilżenia.
- Hyaloveil-P®, który intensywnie i trwale nawilża włosy.
- Hygroplex™ czyli biomimetyczny kompleks nawilżający.
- Sok z aloesu jeden z silniejszych naturalnych nawilżaczy.
Odżywkę zaleca się stosować zamiennie z emolientowymi i proteinowymi odżywkami, aby uzyskać najlepsze rezultat. Stosowanie w pielęgnacji humektantów może widocznie i dość szybko poprawić ich wygląd. Czego chcieć więcej?
Bardzo się cieszę, że marka Anwen tak mocno się rozwija i prze do przodu. To ogromna satysfakcja widzieć, jak blogerka (bo Anwen zaczynała właśnie od bloga) stworzyła firmę, którą kochają miliony Polek i Polaków. Jestem z niej dumna i cieszę się, że stale mogę testować i pokazywać Wam te produkty.
Która z tych nowości najbardziej Was interesuje?
Post powstał we współpracy z marką Anwen
