Trafiłam przypadkowo do ziołowego sklepu, z naturalnymi kosmetykami, ziołowymi lekami i tego typu produktami. Właściwie miałam tylko zapytać w jakiej cenie mają olej kokosowy, ale jak już go zobaczyłam to nie mogłam się oprzeć żeby go nie kupić. Pani poleciła mi ten, rozlewany w Polsce i zapłaciłam za niego 18zł. Tym oto sposobem olej kokosowy firmy Efavit trafił do mojej poszerzającej się ostatnio kolekcji kosmetyków naturalnych.
Olejek wmasowałam w skalp, delikatnie rozdzielając włosy aby dokładnie rozprowadzić go na całej głowie. Nałożyłam olej na całą długość włosów i zawinęłam w worek foliowy i ręcznik. Siedziałam z kokonem na głowie, przez ponad godzinę, a oleju w miseczce było jeszcze tyle że wmasowałam go w twarz, przedramiona i łydki. Po tej godzinie zmyłam olej szamponem z Green Pharmacy i odżywką z tej samej firmy. Bez problemu spłukał mi się z włosów, nie obciążając ich. Włosy po wyschnięciu były bardzo miękkie, błyszczące i delikatne w dotyku, uwielbiam kiedy takie są!
Jak Wy stosujecie olej kokosowy?
► Jak stosować olej kokosowy?
► Pierwszy miesiąc włosomaniactwa
► Niezawodny sposób na zniszczone końcówki